14 September 2015

1 Koryntian 15:1-19



W poprzednim rozdziale Apostoł poddaje korekcie praktyki podczas nabożeństwa, teraz koryguje, niezgodną z Pismem Świętym, teologię Koryntian. Błędna teologia jest niebezpieczna, ponieważ prowadzi do nieodpowiedniego zachowania.


Argumentacja 1 Koryntian 15:1-58
15:1-34       Wyjaśnienie rzeczywistości zmartwychwstania
A.    15:1-11    Prolog: Fakt zmartwychwstania à treść głoszenia
                                               Zmartwychwstania jest sednem Ewangelii
B.    15:12-19   Konsekwencje twierdzenia, że nie ma zmartwychwstania
C.   15:20-28   Konsekwencja wiary - zmartwychwstanie jest prawdą
D.   15:29-34   Implikacje i konsekwencje etyczne twierdzenia, że nie ma
                  zmartwychwstania umarłych           
15:35-58     Wyjaśnienie, jak zmartwychwstanie jest możliwe.
E.    15:35-49   Cielesny charakter zmartwychwstania
F.    15:50-58   Zmiana wszystkiego


15:1-11
Celem argumentacji nie jest udowodnienie, że Jezus prawdziwie powstał z martwych, lecz przypomnienie Koryntianom faktu, że wszyscy apostołowie głosili zmartwychwstanie. Zmartwychwstanie jest fundamentalnym elementem głoszenia Ewangelii.
Paweł zaczyna tam, gdzie wszyscy się zgadzają: Chrystus zmartwychwstał.
Koryntianie nie buntowali się przeciw Pawłowi, byli tylko zdezorientowani. Nie rozumieli, czym jest zmartwychwstanie i jakie są jego konsekwencje i implikacje. Problemem jest grecki światopogląd, według którego fizyczne, ziemskie ciała i niebiańskie życie są niekompatybilne.  

w. 1-2: Koryntianie reagowali pozytywnie na głoszenie Pawła i uwierzyli Ewangelii.
Określenie zbawieni jesteście to grecka forma czasownika wskazująca na trwający proces (por. 1 Kor. 1:18), a jednocześnie wskazujący na przyszłą rzeczywistość.
Jeśli nie zachowują, czyli, jeśli nie wytrwają, okaże się, że ich wiara była daremna i nie są zbawieni. Zmartwychwstanie jest fundamentem; jeśli zlikwidowana zostałaby doktryna o zmartwychwstaniu - już nie byłoby Ewangelii.

w. 3-5: Według wielu biblistów jest to rodzaj podstawowego wyznania wiary, które Paweł powtarza. Nie musi tego wyjaśniać, gdyż Koryntianie znają je i wierzą w to.

Według Pism à Faktem jest, że Chrystus umarł i zmartwychwstał. Znaczenie śmierci i zmartwychwstania znajdujemy w Pismach. Śmierć Chrystusa była zamiarem Boga, to kara za nasze grzechy. Pogrzeb potwierdza, że Jezus naprawdę umarł. Ukazanie się wielu udowadnia, że Jezus prawdziwie zmartwychwstał.

w. 6-7: Istniało, nie kilku wyselekcjonowanych, lecz wielu świadków.
Niektórzy z nich już umarli. Spotkanie zmartwychwstałego Jezusa nie oznacza, że sam nie umrzesz.

w. 8-9: W I wieku n.e. wizje i widzenia itp. były postrzegane, jako coś normalnego.
Po zmartwychwstaniu Jezus pojawił się swoim uczniom, późniejszym apostołom. Różnica między Pawłem a innymi apostołami polegała na tym, że Jezus objawił się mu, kiedy on nie był jeszcze Jego uczniem.
Paweł narodził się później i nie był jeszcze uczniem Jezusa za czasów jego życia.
Zanim Paweł został powołany był duchowo martwym, ale w cudowny sposób otrzymał życie wieczne i jednocześnie został powołany do misji.
Paweł uważa siebie za najmniejszego z apostołów, ponieważ jako jedyny dopiero po zmartwychwstaniu Jezusa stał się Jego uczniem i w dodatku wcześniej prześladował jego naśladowców.
Apostoł chlubi się w Panu. Łaska Boża zmieniła Pawła z gorliwego prześladowcy Chrystusa w gorliwego pracownika Chrystusa.

15:12-19
Koryntianie są studentami, potrzebującymi więcej nauki.
W świetle greckiego światopoglądu fakt, że człowiek wstanie z martwych w cielesnym ciele, które będzie żyło w niebiańskiej rzeczywistości, było nie do pojęcia.

Seneka nauczał, że istnieją dwie możliwości: albo dusza zniknie (zostaje anulowana), albo stanie się nieśmiertelna. W ostatnim przypadku, dusza człowieka zostanie wyzwolona od wszystkiego, co jest niedobre.

Dualizm hellenistyczny: człowiek składa się z dwóch części: ciała i duszy. Przez śmierć ciało zostanie zdjęte z człowieka tak, jak wąż zdejmuje swoją skórę. Pozostanie tylko ‘lepsza’ część człowieka, mianowicie jego dusza, która będzie żyła dalej, jako duchowa istota bez ciała.

Sokrates (Platon) twierdził, że śmierć oznacza wyzwolenie człowieka z niedobrego ciała. Śmierć oznacza wolność dla duszy. Dopóki człowiek żyje jest uwięziony przez ciało i doświadcza wszelkich niedoskonałości i ograniczeń z jego powodu. Świat materialny jest zasadniczo gorszy niż świat niematerialny.

Epikur nauczał, że po śmierci ciało, dusza nie może dalej żyć i przestaje istnieć. Taki pogląd był dość popularny w I wieku n.e. (por. Dz. Ap. 17:18-21).
Skutkiem takiego twierdzenia było życie fatalistyczne: „jedz, pij, ciesz się, bo jutro umrzesz” (por. 1 Kor. 15:32). 
Dla ludzi tak myślących, ‘zbawienie’ było związane tylko z życiem na tej ziemi: zdrowie, bogactwo, szczęście, itd.

Zmartwychwstanie, głoszone przez Ewangelię, jest unikalne, w innych religiach i filozofii nie ma czegoś podobnego.

Koryntianie prawdopodobnie nie odrzucali zmartwychwstania, tylko źle je rozumieli. Myśleli, że po śmierci dusza zostanie wzięta do nieba i tam będzie żyć wiecznie w sposób niematerialny. Być może dla nich było nie do pojęcia, że ziemskie fizyczne ciało może żyć w duchowej, niebiańskiej rzeczywistości. Takie myślenie powstaje, jeśli sadzisz, że zmartwychwstanie jest po prostu ‘reanimacją’ martwego ciała.

Dzisiaj wielu chrześcijan myśli w podobny sposób, wierząc, że zmartwychwstanie oznacza wieczne życie dla duszy w niebie.
Ma to poważne konsekwencje, gdyż oznaczałoby to, że:
-  śmierć nie zniknie, nie jest pokonana, gdyż ciało poddaje się śmierci i nie powstaje z martwych.
-  stworzenie fizyczne jest czymś gorszym niż świat ‘duchowy’, co jest obrażeniem Stwórcy.

Wielu myśli, że świat materialny jest gorszy lub mniej wartościowy niż świat ‘duchowy’. Taką myśl można znaleźć w wielu religiach i filozofiach obecnie, a także niestety wśród wielu chrześcijan.
Wiara w cielesne zmartwychwstanie implikuje wiarę, że materialny świat zasadniczo nie jest gorszy niż świat niematerialny.
Istnieje zasadnicza różnica między grzesznym światem i życiem a wiecznym życiem. Nie jest możliwym, aby dusza człowieka, wyzwolona z ciała, po prostu tak sobie żyłaby w niebie. Człowiek jest całkowicie dotknięty grzechem, dlatego potrzebne jest nowe stworzenie.
Zmartwychwstanie jest nowym aktem stworzenia, które umożliwia wierzącemu stanie się całkiem wolnym od grzechu i życie w nowym stworzeniu, niedotkniętym grzechem.
Cielesne, materialne zmartwychwstanie stanowi ostateczne wyzwolenie od grzechu i zwycięstwo nad nim.

w. 13-19: Wersety te stanowią tzw. sylogizmy (pojęcia z logiki).
‘Nie ma zmartwychwstania à Chrystus umarł à konkluzja: Chrystus nie żyje.’


Skutki twierdzenia, że nie ma zmartwychwstania:
1.   Głoszenie byłoby daremne, gdyż Ewangelia nie miałaby żadnej wartości i nie byłaby dobrą nowiną (w. 14a).
2.   Wiara byłaby daremna: wiara bez zmartwychwstania oznacza, że nie ma wiary w ogóle (w. 14b). ‘Chrześcijanin’, który odrzuca fizyczne zmartwychwstanie, nie jest wcale chrześcijaninem.
3.   Fałszywi świadkowie – Wiarygodność wszystkich apostołów, którzy głosili Ewangelie zostałaby zakwestionowana (w. 15).
4.   Śmierć Jezusa nie miałaby znaczenia. Jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, człowiek nadal żyje pod przekleństwem grzechu i nie jest zbawiony (w. 17).
5.   Ci, którzy już umarli, nie byliby zbawieni, nie mieliby wiecznego życia. Śmierć nadal byłaby czymś strasznie beznadziejnym (w. 18).
6.   Nie byłoby nadziei: nie pozostaje nic więcej niż jakaś niejasna nadzieja na podstawie oszustwa (w. 19). Chrześcijaństwo byłoby fałszywą religią, która powoduje niepotrzebne cierpienie. Świat miałby racje, mówiąc, że krzyż jest głupstwem (1 Kor. 1:23). Wtedy nie byłoby już powodu do żadnej radości, lecz tylko do depresji.