Księga Daniela mówi o historii i o przyszłości narodów
pogańskich oraz ludu Bożego. Jest to częściowo proroctwo (Daniel 7-12), ale też
opis historii wydarzeń (Daniel 1-6).
W tej części historii Daniel opisuje reakcje pogańskich królów
na wolę Bożą.
Daniel nie jest historykiem i jego celem nie był opis
historii Babilonu ani sporządzenie biografii Nebukadnesara. Z całego długiego
okresu rządzów Nebukadneseara Daniel wybiera trzy wydarzenia. Wskazuje to na szczególne
znaczenie opisanych przez niego wydarzeń.
Rozdział 2 i 3
Istnieją pewne podobieństwa między rozdz. 2 i 3. Posąg we
śnie miał złotą głowę (2,38), a teraz Nebdukanesar buduje ogromny złoty posąg.
Sen w rozdz. 2 pokazał, że fundament posągu był
niestabilny i całość została kompletnie zniszczona przez wielki kamień.
Nebukadnesar jest młodym królem (zakładając, że historia
opisana w rozdz. 3 dzieje się w pierwszych latach jego panowania). To król
młodego wielkiego imperium, które potrzebuje stabilności i lojalności.
W swojej interpretacji snu Daniel stwierdził, że Nebukadnesar
jest głową ze złota, najwspanialszy ze wszystkich.
Rozdział 3 i 6
Daniel 2-7 tworzą jedność i tworzą tzw. chiazm (Patrz
‘struktura Księgi Daniela’ we ‘Wstępie’). Rozdziały 2 i 7 interpretują siebie nawzajem,
to samo dotyczy rozdziałów 3 i 6, oraz 4 i 5.
W rozdziale 3, przyjaciele Daniela zostają poddani testowi:
czy są wierni Bogu, czy królowi. W rozdz. 6 Daniel przechodzi przez podobny
test. Podczas gdy w rozdz. 3 przyjaciele zostają wrzuceni do pieca, z którego
nie ma ucieczki, w rozdz. 6 Daniel zostaje wrzucony do jamy lwów, z której równiez
nie ma ucieczki. Ale w obu rozdziałach Bóg pokazuje swą wszechmoc i suwerenność
wybawiając ich.
3,1-14
Nie możemy dokładnie określić czasu opisanych wydarzeń,
wiemy tylko, że z pewnością po wydarzeniach opisanych w rozdz. 2 (3,12 i 30
implikują, że Szadrach, Meszach i Abed-Nego już mieli pozycję władzy).
Być może pryzma klinowa (obecnie w muzeum w Stambule) zawiera opis tego
wydarzenia. Gdyby tak było, miałoby to miejsce ok. 594-593 p.n.e. Jednak nie
mamy żadnej pewności, czy ten tekst opisuje to wydarzenie.
Posąg
Po aramejsku znajdujemy tu ten sam wyraz, który jest
używany, aby opisać posag ze snu Nebukadnesara (2,31). Tekst jednak nie mówi, czy
posąg miał być czczony jako jeden z bogów babilońskich czy jako największy bóg.
Oddanie pokłonu posągowi oznacza przede wszystkim test bezwarunkowej
lojalności wobec króla Nebukadnesara.
Babilon był młodym imperium, które powstało po podbiciu
potężnego imperium Asyryjskiego. Król Nebukadnesar był pierwszym królem nowego
imperium i prawdopodobnie w tym momencie jeszcze nie rządził długo. W takiej sytuacji ważnym było posiadanie
symboli jedności, ważna była ideologia państwa, która jednoczyła imperium
składające się z wielu narodów. (Podobny mechanizm można dostrzec np. na
początku historii ZSSR, gdzie ideologia i lojalność wobec państwa odgrywały
ważną rolę).
Posąg być może przedstawiał samego Nebukadnesara, ale właściwie
tego nie wiemy. Nie ma jednak różnicy, czy przedstawiał jednego z bogów, czy
samego króla. W obu przypadkach chodzi o bezwarunkowe oddanie pokłonu komuś
innemu niż Bogu i jest to przekroczeniem pierwszego i drugiego przykazania.
Żyd nie mógł pokłonić się przed jakimkolwiek posągiem,
przedmiotem lub człowiekiem. Faktycznie jednak w Izraelu często to praktykowano
i było to jednym z najważniejszych powodów kary, którą stanowiło wygnanie. Sam
Mojżesz już zapowiadał, że Izrael bedzie kłaniał się przed posągami na wygnaniu
(Ks. Powt. Prawa 4,27-28).
Nebukadnesar nakazał budowę posągu ze złota
(prawdopodobnie przyozdobionego złotem, por. Izajasz 40,19 i Jeremiasz 10,4).
Posąg miał wysokość 60 łokci a szerokość 6 łokci (inni tłumaczą 90 x 9 łokci),
co stanowi wysokość ok. 30 m.
W Babilonie używano sześćdziesiątkowego systemu liczbowego (system oparty na
podstawie liczby 60, nasz dziesiętny system liczbowy jest oparty na 10, 100
itd.)
Posąg ma bardzo dziwne proporcje między szerokością a
wysokością. Nie jest to kształt ludzki, lecz wygląda bardziej jak obelisk. Być
może była to wysoka kolumna, na której postawiony był posąg króla.
Musiał on stać na wielkim placu, a na równinie Dura w
okolicach Babilonu archeolodzy rzeczywiście odkryli ogromny plac.
Funkcjonariusze (w. 3)
Nazwa funkcjonariusze stanowią problem dla komentatorów,
gdyż są w części w języku perskim. Na podstawie tych perskich wyrazów bibliści twierdzą,
że Księgi Daniela powstały w II wieku p.n.e., ponieważ w czasie Nebukadnesara
Persja jeszcze miała mały wpływ. Ale faktem jest, że imperium Perskie już
istniało, i tak naprawdę nie wiemy jaki mogło mieć wpływ.
Szadrach, Meszach i Abed-Nego posiadali wysokie stanowiska
w rządzie imperium, mimo to, że nie byli Babilończykami, lecz wygnańcami.
Muzyka (w. 5)
W. 5 zawiera słowa, które są obcymi wyrazami pochodzącymi
z greckiego, co także jest przez wielu komentatorów uważane za jeden z
najmocniejszych dowodów, że Księga Daniela powstała dopiero w II wieku p.n.e.,
kiedy dominowała kultura grecka. Jednak pisownia i dialekt tych wyrazów
wskazują na to, że są to bardzo stare słowa, pochodzące z czasów o wiele
wcześniejszych niż II wiek p.n.e.
Fakt, że jedynymi wyrazami w języku greckim w Księdze
Daniele są terminy muzyczne jeszcze nie wiele mówi o czasie powstania. We
współczesnych językach europejskich terminy muzyczne są często wyrazami obcego
pochodzenia.
Grana była wszelkiego rodzaju muzyka; prawdopodobnie
zaproszono różnych muzykantów z różnych rejonów imperium, aby zagrali swoją
muzykę, reprezentując przez to wszystkie kultury imperium Babilońskiego, co miało
także przyczynić się do jedności. Podobnie Związek Radziecki kultywował różne
rodzaje muzyki i tańca z różnych rejonów imperium.
W Imperium babilońskim inne kultury i bogowie nie zostali
zabronieni lub wytępieni. Można było wierzyć w co się chce, o ile też oddawało
się pokłon bogom babilońskim i uznawało (przynajmniej publicznie) króla i bogów
babilońskich jako wyższych.
Każdy naród, każda mniejszość etniczna w wielkim imperium
babilońskim mogła zachować swoją tożsamość i etniczność, ale wymagano
lojalności wobec państwa, co miało być wyrażone przez uznanie państwa i kult
państwa, czyli pokłon posągom.
Można dostrzec pewien rodzaj humoru w ciągłych powtórzeniach
mówiących, kto był obecny (w. 2, 3). Każda znacząca osoba w imperium była obecna,
chciała być obecna i chciała być widziana w towarzystwie innych ważnych osób
(co jest mechanizmem działającym tak samo w każdym czasie i każdej kulturze).
Imperium babilońskie było największym imperium świata, król Nebukadesar był
najpotężniejszym człowiekiem na świecie, więc wielu chciało tam być.
Piec ognisty
Piece były znane w imperium. W dolinie rzek Eufrat i
Tygrys nie ma gór i skał z których można było używać kamienie do budowy, natomiast
jest dużo gliny, z której można piec cegły. Do pieczenia cegieł używano ogromne
piece.
W Ks. Jeremiasza czytamy o torturach w takim piecu (Jeremiasz
29,21-22).
Postawiono kilka pieców na placu festynu. Raczej nie liczono
na to, że mogą być potrzebne, bo któż by się sprzeciwił tak silnemu królowi i
imperium? Ale obecność pieca miała ważną psychologiczną funkcje.
Test wiary
Nebukadnesar nigdy nie zabraniał służyć innym bogom, wymagał
tylko, aby uznać bogów i króla babilońskiego jako najwyższego i oddać im
odpowiednią cześć.
Nebukadnesar reprezentował totalitaryzm, co znaczy, że
państwo jest ostateczną rzeczywistością, państwo zajmuje miejsce religii,
państwo staje się bogiem.
Państwo jest w zasadzie instytucją ludzką, która ma w
sobie tendencje do bałwochwalstwa. Także współcześnie istnieje wiele dyktatur
lub krajów mających skłonności do dyktatury, wszyscy oni mają wspólną cechę: pogląd,
że państwo jest absolutną rzeczywistością.
Nie tylko państwo, ale także inne ideologie jak np.
kapitalizm, komunizm, tolerancja, poprawność polityczna, mogą stać się pewnym rodzajem
dyktatury i bożkiem.
3,8-15
Tekst Daniela nie wskazuje na sytuacje (znaną z Biblii
dla dzieci) w której tysiące ludzi klękają, a trzy osoby wśród nich stoją. Szadrach
Meszach i Abed-Nego nie chcieli prowokować, nie szukali konfrontacji i męczennictwa,
lecz starali się uniknąć takiej sytuacji. Chcieli wykonywać swoją pracę dobrze,
ale nie chcieli zdradzić ich Boga, oddając pokłon komuś innemu. Zostali zdradzeni
i postawieni przed królem.
Skarga przeciw nim dotyczyła braku lojalności wobec króla
i wobec bogów Babilonu.
Aramejski wyraz tłumaczony jako złośliwie oskarżyli
(w. 8) oznacza dosłownie : jeść kawałki mięsa wyrwanego z ciała, niszczyć.
Wiadomo, ze nie było to zwykłe oskarżenie, ale oskarżenie mające za cel
kompletne zniszczenie Szadracha, Meszacha i Abed-Nego.
Trzej przyjaciele posiadali wysokie funkcje w państwie,
mimo faktu, że byli wygnańcami. Być może to budziło zazdrość lub też fakt, że
Bóg im błogosławił (1:15).
Stanowiska zajmowane przez Szadracha, Meszacha i
Abed-Nego wiązały się z dużą odpowiedzialnością. Do tej pory ich wiara w
jedynego Boga nie stanowiła problemu, i byli widziani jako dobrzy i lojalni
urzędnicy. Do tej pory nie było konfrontacji, ale teraz, dość niespodziewanie, zostali
skonfrontowani z oporem przeciwko ich wierze i grozi im śmierć. Co uczynią?
Wierzący powinni zawsze być czujni, gdyż sytuacja może
się bardzo nagle i niespodziewanie zmienić, mogą zostać skonfrontowani i
wezwani. Wierzący musi być przygotowany, że może nagle pojawić się sytuacja,
gdzie będzie zmuszony składać świadectwo swojej wiary pod groźbą śmierci.
W pierwszym rozdziale przyjaciele okazali się wierni
Bogu, ale nie było to związane z wielkimi konsekwencjami lub groźbą. Wtedy
zrezygnowali z jedzenia pokarmów ze stołu króla, pokazując przez to wierność
Bogu. Dopiero teraz doświadczają konsekwencji ich decyzji dla Boga.
Nebukadnesar jest wściekły, co wskazuje na to, że czuje
się osobiście obrażony. Nie tylko dlatego, że uważa, że są nielojalni, czy nie
akceptują jego bogów. Nebuchadnezar nie akceptuje, że mają innych bogów niż on
sam. On chce otrzymać całkowitą uwagę, jest zazdrosny.
Nebukadnesar twierdzi, że nikt, nawet Bóg, nie może uratować
ich z jego ręki (w. 15), co wskazuje na to, że uznał, że jest silniejszy niż Bóg.
Nebukadnesar nie wymagał od nich, aby zdradzili swego
Boga, nie wymagał, aby pożegnali się ze swoją religią, mogliby dalej wierzyć w co
chcieli, wymagał natomiast, aby tylko w tym momencie pokazali absolutną
lojalność wobec niego i jego państwa poprzez pokłonienie się posągowi, to
przecież nie takie trudne?
Dlaczego monoteizm ma tyle kosztować? Nebukadnesar wymaga
tylko akceptowania i uznania symbolów narodowych, i to wszystko.
To wielki problem politeizmu, który dzisiaj objawia się w
tzw. postmodernizmie i tolerancji. Wygląda na to, że nie ma granic, że masz pełną
wolność. Wszystko jest akceptowane, o ile uznajesz tolerancję jako najwyższy
ideał. Wszystko jest akceptowane, oprócz monoteizmu, oprócz wiary w jedynego
Boga, Który się objawił w Biblii.
3, 16-18
Odpowiedź jest ciekawa. Król mówi bardzo negatywnie o Bogu,
a przyjaciele na to twierdzą, że nie muszą odpowiadać. Szadrach, Meszach i
Abed-Nego odpowiadają krótko, nawet nie używając tytułu króla. Nie bronią się,
nie wyjaśniają, dlaczego nie oddali pokłonu.
Nebukadnesar jest ich królem, któremu wiernie służą, ale
jest człowiekiem, tak samo podległym Bogu jak każdy.
w. 17-18
Te wersety stanowią mocne wyznanie wiary. Wierzą w Boga,
JHWH, Boga przymierza, Który wyzwolił Izrael z Egiptu, Boga wszechmogącego.
Właściwie mówią Nebukadnesarowi: nie masz władzy nad
nami, jeżeli nasz Bóg Ci nie pozwoli (czyli: tylko zginiemy, jeśli nasz Bóg na
to pozwoli).
Bóg jest w stanie ratować. On jest stworzycielem, Który stworzył
też ogień, czyżby On nie był silniejszy niż to co sam stworzył?
Bóg może uratować, ale przyjaciele w tym momencie nie
wiedzą, czy Bóg rzeczywiście ich uratuje czy nie. Wielu wiernych ginie za swoją
wiarę. Bóg mógł ich uratować, ale nie uczynił tego, gdyż On jest suwerenny.
Przyjaciele wierzą, że Bóg może ratować, ale w żaden
sposób nie wymagają tego od Boga. Obojętnie, czy Bóg uratuje ich czy nie, i tak
są mu wierni i nie oddają pokłonu posągowi.
Bóg czasami ratuje, czasami nie. Nie mamy prawa wymagać
od Boga ratunku.
W Dziejach Apostolskich czytamy o tym, jak Apostoł Piotr
został przez anioła wyzwolony z więzienia (Dz. Ap. 12), a krótko potem Jan,
brat Jakuba został zabity przez Heroda.
Bóg jest suwerenny i jego mądrość jest większa od naszej.
Nie możemy wymagać ratunku od Boga, i też nie możemy wymagać odpowiedzi na
pytanie, dlaczego Bóg jednego uratował a drugiego nie.
Przyjaciele mówią więc: Nie służymy naszemu Bogu, tylko
dlatego, ponieważ jest większy od twoich bogów – choć rzeczywiście jest. Nie
służymy naszemu Bogu, ponieważ może czynić cuda dla nas – choć z pewnością
może. Lecz służymy naszemu Bogu, ponieważ On jest jedynym Bogiem, który jest, i
któremu należy służyć.
Nie jest to wybór między służeniem twojemu lub mojemu bogu
(co jest wyborem dla politeistów), lecz jest to tak naprawdę wybór miedzy
służeniem albo nie służeniem jedynemu Bogu.
Wiara oznacza służenie Bogu nadal, nawet jeśli nie omijają
nas klęski.
Dan.
3,17 à Hebr.
11,33-35a
Dan.
3,18 à Hebr.
11,35b-38
3,19-30
Nebukadnesar bardzo się rozgniewał; stracił panowanie nad
sobą. Ten silny król, najmocniejszy człowiek na ziemi, czuje się bezsilny wobec
słów tych mężów. Nawet nie dał im szansy się poprawić, każe rozpalić piec na
maksimum i wrzucić ich do niego.
Myślał, że zwyciężył, ale dopiero teraz Bóg interweniuje.
Przyjaciele nie zostali wyratowani od wykonania kary, od ognia lecz zostają wyratowani
dopiero, kiedy znajdowali się w środku rozpalonego pieca.
Staje się to przez obecność czwartej osoby. Nie wiadomo,
kim ona była.
Tłumaczenie mówi, że jest podobny do anioła. Aramejski
oryginał nie mówi, że był to anioł, lecz dosłownie jest napisane: miał
wygląd jest jak syn bogów.
Po prostu nie wiemy kim był czwarty człowiek. Z perspektywy
Nebukadnesara był to syn bogów, czyli istota boska, ktoś pochodzący z poza
naszej rzeczywistości nad którą nie ma kontroli.
Bóg obiecał, że będzie z nami, co Szadrach, Meszach i
Abed-Nego doświadczyli w bardzo dosłowny sposób. Bóg nie spowodował, że nie zostali
wrzuceni do ognia, ale kiedy w nim się znaleźli, Bóg jest tam z nimi.
Nie wiadomo, czy tylko Nebukadnesar widział czwartą osobę,
czy inni też ją widzieli (por. 2 Królewska 6,17; Dz. Apostolskie 9,17).
Nebukadnesar został skonfrontowany z faktem, że nie jest
w stanie kontrolować całej rzeczywistości o czym do tej pory był przekonany. Został
skonfrontowany z wyższą mocą, której jeszcze nie znał. Jest w panice, tekst
wskazuje na silne emocje.
Wszyscy przywódcy i inni ważni funkcjonariusze gromadzą
się wokół nich i widzą, że zostali uratowani. Wszyscy ci reprezentują cały
świat. Cały świat jest świadkiem potęgi Boga, tak jak kiedyś cały świat będzie
świadkiem i uzna, że On jest Królem (Kolosan 2:11).
Ostatni werset (w. 27) nie oznacza nawrócenia Nebukadnesara.
Jest to raczej wielkie zamieszanie. Nebukadnesar sam nie wie co ma myśleć. Nie
nawrócił się, tylko w tej chwili uznaje, że Bóg Izraela jest wyższy i mocniejszy
niż bogowie Babilonu. On nadal jest politeistą, tylko hierarchia jego bogów się
zmieniła.
Skutkiem też jest, że Nebukadnesar czyni Judaizm
formalnie uznaną religią w całym imperium. W końcu Szadrach Meszach i Abed-Nego
pozostają namiestnikami prowincji. Nie zasłużyli na to, lecz otrzymali to z
łaski Bożej.
Patriotyzm
Problem przyjaciół jest problemem wielu chrześcijan dawniej
ale i obecnie: gdzie są granice patriotyzmu? Jak można być posłusznym
(Jeremiasz 29,7; Rzymian 13,1-7) szukając dobra kraju, gdzie Bóg nas ustanowił,
będąc dobrym i lojalnym obywatelem, a jednocześnie wiernym i lojalnym wobec Boga,
służąc tylko Jemu.
Czy lojalność wobec własnej kultury i kraju jest czymś
dobrym? Chrześcijanin musi być czujny i dostrzec w którym momencie patriotyzm i
lojalność wobec kraju staje się bałwochwalstwem. W tym momencie musimy być Bogu
bardziej posłusznymi. Jesteśmy przede wszystkim dobrymi obywatelami Królestwa
Bożego, i to że jesteśmy dobrymi obywatelami naszego kraju jest czymś podrzędnym.
Ewangelia
Nie tylko głosimy, że Jezus jest Zbawicielem, ale też, że
tylko On jest drogą do Boga Ojca, i że tylko Bóg Biblii jest jedynym Bogiem,
który jest, i któremu powinno się służyć.
Trzej przyjaciele przeszli przez test ognia. Zwykli ludzie
(więc reszta ludu Izraela) nie byli obecni, tylko wszyscy pełniący jakąś funkcję
w państwie.
Wszyscy Żydzi przechodzą przez test, gdyż to wygnanie
jest testem: czy wytrzymają, pozostaną wierni Bogu, czy w końcu poddadzą się i całkowicie
zasymilują?
Żyjemy w świecie zbuntowanym przeciw Bogu. Jeżeli
chrześcijanie doświadczają wolności, trzeba liczyć się z tym, że to raczej jest
sytuacja tymczasowa a nie stała.
W tym świecie głosimy ewangelę, która nie tylko mówi, że można
zostać zbawionym przez Jezusa Chrystusa, ale również, że Bóg jest jedynym
Bogiem, a jedyna droga do Niego jest w Jezusie Chrystusie. Ewangelia oznacza:
Jezus jest Królem, poddaj się, bo nie ma innych bogów.