Struktura
w. 1 Sen
Nebukadnesara
w. 2-13 Wymogi
króla, konsekwencje braku ich spełnienia
w. 14-23 Modlitwa
i dziękczynienie Daniela
w. 24-30 Daniel
przed królem
w. 31-45 Daniel
objawia sen i jego znaczenie
w. 46-49 Reakcja
króla: uznaje Boga oraz Daniela
W tym rozdziale znajdujemy konfrontację miedzy mędrcami i
wróżbitami babilońskimi, którzy stanowią intelektualne elity ówczesnego świata,
a Danielem. Tak naprawdę jest to konfrontacja między fałszywymi bogami a jedynym
prawdziwym Bogiem.
Ta konfrontacja jest ciągle powracającym tematem w Biblii
z którego jednym z najbardziej znanych i dramatycznych przykładów jest opowieść
o proroku Eliaszu i kapłanach Baala na górze Karmel (1 Królewska18).
Także u proroków znajdujemy ten kontrast. W Księdze Izajasza
40-48 Izajasz wyśmiewa narodowych bogów. Ludzie ufają fałszywym bogom, ale
Izajasz wyraźnie pokazuje, że bożki nie mają żadnego wpływu na przebieg
historii (Izajasz 46:6-7). Bożki nie znają przyszłości (Izajasz 47:13-15).
Tylko Bóg Izraela kontroluje historię, tylko On rządzi, i tylko On zna
przyszłość (Izajasz 46:9-10).
Kontrast:
Doradcy i mędrcy króla zostali skonfrontowani z
problemem, z którym nie poradzili sobie. Są oni wróżbitami, magami i
czarownikami ale nie są prorokami. Oni mogą ‘interpretować’ sny, mają
podręczniki, które nauczają procedur i metod interpretacji snu i zapowiadania
przyszłości. Potrzebują danych, na podstawie których mogą pracować. Biorą
wnętrzności zwierząt i myślą, że z formy i struktury są w stanie „czytać”
znaczenie snu i przyszłości. Oni nie są prorokami.
Normalną procedurą było, że kiedy król miał sen wymagający
interpretacji, najpierw informował mędrców o treści snu. Mędrcy mogli
‘interpretować’ sen tylko wtedy, gdy znali jego treść. W żaden sposób nie byli
w stanie powiedzieć o treści snu.
Król Nebukadnesar był zdenerwowany i nie chciał opowiedzieć
swego snu. Wygląda na to, że nie ufa już mędrcom, chce ich sprawdzić, być może
podejrzewa, że oszukują. Jest to bardzo niebezpieczna sytuacja. Pytanie
Nebukadnesara demaskuje ich w pewnym sensie jako oszustów.
Mędrcy odpowiadają głosząc faktycznie jedyną prawdę: nie
ma na ziemi człowieka, który by mógł wyłożyć sen (w. 10). To prawda, żaden
człowiek tego nie dokona, tylko Bóg, co Daniel potwierdza kiedy sam staje przed
królem (w. 27-28).
Daniel miał takie same studia jak inni mędrcy, studiował
te same podręczniki i procedury jak inni (por. 1:17), ale on był sługą jedynego
Boga, Który mu objawia treść snu.
To, że Bóg zna przyszłość było szczególnie ważne dla
Izraela będącego na wygnaniu. Sytuacja Izraela wyglądała beznadziejnie: ich
kraj i stolica, ich świątynia zostały kompletnie zniszczone, zostali
wyprowadzeni przez najpotężniejsze państwo na świecie. Bóg jednak zapowiedział,
że Izrael, mimo pozoru, powróci do swego kraju, i Bóg ich odnowi.
Daniel przypomina w tym rozdziale Józefa, który wykładał
w Egipcie sny faraona (Ks. Rodzaju 41).
Postawa Daniela
Daniel znajduje się w sytuacji zagrożenia (w. 12-13). Nie
wiemy, dlaczego nie był obecny kiedy król przywołał mędrców (w. 2), ale Daniel był
niewątpliwie zaliczany do ich grona i niezależnie od faktu, czy był obecny czy
nie jemu również, tak jaki wszystkim mędrcom oraz wróżbitom groziła kara
śmierci.
W reakcji Daniela można dostrzec dwa elementy: mądrość i
modlitwę. Najpierw prosi dowódcę gwardii o wyjaśnienie. Biblia nie mówi w jaki
sposób Daniel to uczynił, tylko czytamy, że przy tym mądrze i roztropnie postępował
(w. 14).
Kiedy król daje mu czas, biegnie do domu, dzieli problem
z przyjaciółmi i razem błagają Boga o objawienie treści królewskiego snu.
My wiemy jak historia się kończy, i że Daniel przeżyje.
Dla Daniela i jego przyjaciół w tym momencie nie było to tak pewnym, że przeżyją.
Dla nich jest to sytuacja życia lub śmierci.. Nie mają gwarancji, czy Bóg im
objawi treść i znaczenie snu, i nie wiedzą, czy zostaną ochronieni przed
śmiercią.
Suwerenny Bóg objawia treść snu Danielowi jako odpowiedź
na modlitwy.
Pierwszym co Daniel czyni po otrzymaniu objawienia od
Boga jest podziękowanie i uwielbienie Go (w. 20-23). Daniel służy
najpotężniejszemu królowi w jego świecie, ale wyznaje, że nie Nebukadnesar,
lecz Bóg jest jedynym wszechmocnym rządzącym na całej ziemi (w. 21).
Po tym wyznaniu wiary, Daniel staje przed królem, który
uważa siebie za wszechmocnego i wiecznego króla.
Mądrość w ST
W Starym Testamencie mądrość nie oznacza zgromadzonej
wiedzy, lub umiejętności wykonywania pewnych czynności. Mądrość jest czymś więcej
niż nauczenie się swojej lekcji i znajomość Biblii na pamięć.
W Biblii szczególnie Księga Przysłów mówi o mądrości. W pierwszym
rozdziale tej księgi kontrastują dwie koncepcje: mądrość i głupota. W rozdz. 9
pojęcia te zostają spersonifikowane jako dwie kobiety. Kobiety zapraszają
(męskiego) czytelnika do siebie a pytanie brzmi: którą wybierzesz? Mądrość czy głupotę?
Czytelnik jest zachęcany, aby wejść w bliższą relację z
jedną z nich. Te kobiety mieszkają na górze (Przysłów 9:3 i 14). W miastach w
starożytności najwyższe miejsca w mieście były miejscami świętymi, gdzie
znajdowała się świątynia, tam mieszkali bogowie.
Pani głupia reprezentuje fałszywych bogów, a pani mądra reprezentuje
samego Boga.
Mądrość nie jest czymś, czego można się nauczyć, lecz
mądrość oznacza relację, którą masz z Bogiem, W Biblii też wyrażona jako bojaźń
Pana (Job 28:28). Mędrcy i wróżbici babilońscy nauczyli się swojej ‘mądrości’ z
podręczników, ale Daniel był mądry, bo żył w bliskiej relacji z Bogiem i tylko Jemu
ufał.
Mądrość w NT
W Nowym Testamencie znajdujemy także kontrast między mądrością
świata (wiedzy) i mądrością Bożą. Apostoł Paweł uczył się u wybitnego
‘profesora’ Gamaliela i uważał chrześcijan za głupich, niemądrych. Potem przekonał
się, że nie jego wiedza, lecz jego relacja z Bogiem w Chrystusie czyni go mądrym.
W pierwszym liście do Koryntian Paweł pisze o tym. Pierwszy
rozdział zawiera rodzaj refleksji nad Danielem 2 (1 Koryntian 1:18-2:16).
Najpierw pisze o mądrości w taki sposób jak znajdujemy to w Ks. Przysłów (1
Koryntian 1:18-31) a potem pisze o mądrości jako objawieniu Boga (1 Koryntian
2:1-16). Prawdziwa mądrość nie wynika z wielu lat studiów, lecz tylko z relacji
z Bogiem (1 Koryntian 2:10-16). Jezus sam jest mądrością Boga (1 Koryntian
1:30).
Sen
Następnego dnia, na pytanie Nebukadnesara, czy Daniel
może odpowiedzieć i wyjaśnić mu sen, Daniel potwierdza to, co mędrcy dzień
wcześniej powiedzieli: nikt, nawet mędrcy i astrologowie nie mogą wyjaśnić,
tylko Bóg jedynie (w. 27-28).
Potem opowiada dokładnie co śniło się Nebukadnesarowi, co
jest jasnym dowodem, że sam Bóg musiał to mu objawiać.
W śnie Nebukadnesar widział ogromny posąg. Wiemy ze
starych tekstów z czasów asyryjskich i babilońskich, że ogromne posągi
występowały częściej w snach królów.
Posąg ten jednak jest dziwny, absurdalny, gdyż składa się
z różnych materiałów, co w rzeczywistości nie istnieje.
Kamień / Skała
Królestwo, które niszczy posąg nie jest jednym z wielu
królestw na ziemi. Jest wyobrażone jako skała, która oderwała się bez udziału
ludzi (w. 34), co jasno wskazuje na to, że chodzi o coś całkiem innego, nie z
tego świata. Dla Nebukadnesara już bez wyjaśnienia było jasnym, że chodzi tu o
działanie Boga (lub bogów w jego perspektywie), co na pewno też spowodowało
jego zdenerwowanie.
Jezus mówił, że Królestwo Boże nie jest z tego świata
(Ew. Jana 18:36). Nie oznacza to, że jest to królestwo tylko duchowe, nie mające
nic wspólnego z naszym materialnym światem. Oznacza to, że pochodzenie Jego
Królestwa jest inne, nie z tego świata. Królestwo Boże, które reprezentuje kamień
oderwany nie za pomocą ludzkiej ręki, pochodzi od samego Boga.
Królestwo zastąpi wszystkie inne królestwa, ale nie
zastąpi samego świata. Królestwo Boże nie oznacza ucieczki od świata, nie jest
to królestwo tylko w niebie. Boże Królestwo jest Królestwem w niebie i na
ziemi, oznacza ustanowienie rządów Bożych nad całą ziemią.
Nie królestwo Nebukadnesara, lecz Królestwo Boże jest
wiecznym królestwem (por. w. 4).
Będzie jeszcze wiele innych królestw ludzkich – więcej
niż te cztery w śnie. Cztery królestwa symbolizują wszystkie królestwa świata
(cztery strony świata). Ale ostatecznie przyjdzie Królestwo Boże, które
zniszczy wszystkie inne.
W Biblii Jezus nazywany jest skałą (Psalm 118;22; Ew.
Mateusza 21:42; Izajasz 8:14; 28:16; Rzymian 9:33; 1 Piotra 2:6-8). Szczególnie
w przypowieści o dzierżawcach winnicy Jezus nawiązuje do Daniela 2, kiedy
cytuje Psalm 118 Każdy, kto by upadł na ten kamień,
roztrzaska się, a na kogo by on upadł, zmiażdży go (Psalm 118:22, Ew. Łukasza
20:18). Każdy kto się potknie o kamień, upadnie, ale każdy na którego spadnie
ten kamień, zostanie zniszczony.
Interpretacja snu
Materiały i elementy, z którego składa się posąg
symbolizują narody, albo królów, albo i jedno i drugie. Taki sposób porównywania
był znane. Hezjod,
w swoim Dzieło i dni, z VIII wieku p.n.e., przedstawiał okresy i
mocarstwa w historii poprzez coraz mniej wartościowe materiały.
Tu jednak jeszcze nie następuje dokładna identyfikacja królestw.
Dopiero w rozdziale 7 czytamy bardziej szczegółowo o różnych królestwach i
tylko w świetle rozdziału 7 możemy zidentyfikować królestwa symbolizowane przez
poszczególne części posągu. W rozdz. 7 znajdujemy cztery zwierzęta, które
reprezentują królestwa. To zostaje potem opracowane w bardziej szczegółowy
sposób w następnych rozdziałach, aż w rozdz. 11 znajdujemy dość dokładny opis
przyszłej historii (co zresztą jest dość unikalne w Biblii).
Tu wizja przyszłej historii jest jeszcze bardzo ogólna,
ale na podstawie rozdz. 7 możemy w następujący sposób zidentyfikować cztery
królestwa:
- Głowa ze złota symbolizuje Babilon i jego króla,
Nebukadnesara, który okazuje się najświetniejszym ze wszystkich (dlatego złoto,
najbardziej kosztowny i szlachetny metal). Późniejsze mocarstwa będą też
wielkie, ale już mniej świetne.
- Pierś i ramiona ze srebra reprezentują Imperium
Medyjsko-Perskie.
- Brzuch i biodra z miedzi reprezentują Imperium Greckie
(Aleksander Macedończyk).
- Nogi z żelaza i gliny reprezentują Imperium Rzymskie:
silne ale i podzielone.
Nie chodzi jednak o dokładne, pełne wyjaśnienie
przyszłości, lecz celem jest przekazanie bardziej ogólnej wiadomości,
mianowicie: Bóg jest suwerenny i kontroluje wszystko. Posąg był piękny i uczyniony
przez ludzi, ale skała, która oderwała się bez udziału ludzi, zniszczyła
wszystko tak, że kompletne nic nie zostało.
Jest to ogromne pocieszenie dla Izraela na wygnaniu:
wygląda na to, że Imperium Babilońskie istnieje na zawsze i że Izrael nigdy nie
wróci do swego kraju, ale Bóg ostatecznie zniszczy wszystkie ludzkie imperia.
Jest to także pocieszenie dla nas dzisiaj, szczególnie dla chrześcijan żyjących
w sytuacji prześladowania. Państwa, które prześladują, jak np. Północna Korea,
wygląda może na silne i niepokonane, ale Bóg jest silniejszy i zniszczy też to
państwo.
My uważamy często, że społeczeństwo i cywilizacja rozwija
się w historii, wszystko jest coraz lepsze, ale Bóg pokazuje, że tak nie jest,
jest coraz gorzej. To jest działanie grzechu.
Reakcja króla
Król jest pod wrażeniem i on, największy władca na ziemi,
pada na twarz przed Danielem.
To był największy możliwy hołd, który ktoś mógł wtedy otrzymać.
Najpotężniejszy człowiek na ziemi, król najmocniejszego
mocarstwa na ziemi, położył się na twarz przez Żydem, który za karę został
wyprowadzony jako niewolnik ze swojej ziemi. To jest sytuacja absurdalna. Ale
to jest obraz, który daje nadzieje Izraelowi. Kiedyś wszystko będzie inaczej
niż obecnie wygląda.
Nebukadnesar uwielbia i czci Daniela, jakby był on bogiem.
Jest to sytuacja podobna jak kiedy Paweł i Barnaba w Lystrze zostali uczczeni
jak bogowie (Dzieje Apostolskie 14:8-20). Ale podczas, gdy Paweł i Barnaba
ostro protestują, nie czytamy o tym, że Daniel protestuje.
Należy rozumieć w 46 w świetle w 47. Wydarzenie z
historii może także pomóc rozumieć. Kiedy Aleksander Macedończyk (Wielki) był w
Jerozolimie (w 230 p.n.e.), klęknął przed najwyższym kapłanem, ale powiedział
przy tym, że to oznaczało oddanie czci Bogu, któremu najwyższy kapłan służy i Go
reprezentuje. Nebukadnesar w tym momencie uznał Boga. Nie znaczy to, że w tym
momencie się nawrócił; jego późniejsze działanie nie wskazują na to. Oznacza to
raczej, że Nebukadnesar, będąc politeistą, umieścił Boga Izraela w swoim
panteonie bogów.
Sen oraz interpretacja oznaczają ogromną pociechę dla
Izraela na wygnaniu, współcześnie również dla wierzącego żyjącego w ucisku.