02 October 2019

Święć się Imię Twoje …


Studium w serii: Ojcze nasz – część 3


Katechizm Heidelberski, Niedziela 47

Pytanie 122: Jak brzmi pierwsza prośba Modlitwy Pańskiej?

"Święć się imię Twoje", to znaczy: najpierw pozwól, abyśmy Cię naprawdę poznali. I też, abyśmy mogli Cię święcić, czcić i wielbić we wszystkich Twych dziełach, z których promienieje Twoja wszechmoc, mądrość, dobroć, sprawiedliwość, miłosierdzie i prawda.
Poza tym też: pokieruj życiem, myślami, słowami i czynami, tak, aby z naszego powodu nigdy nie bluźniono Twojemu imieniu, lecz czczono je i wielbiono.


Druga część modlitwy brzmi dla nas być może nieco dziwnie. Dlaczego Bóg miałby święcić swoje Imię? Jego imię przecież już jest święte. Aby to wyjaśnić musimy wrócić do Starego Testamentu.

Imię Boga
Imię jest ważne, ponieważ jeśli znamy czyjeś imię, wiemy, z kim mamy do czynienia. W starożytności imię było jeszcze bardziej ważne niż dzisiaj, gdyż stanowiło część tożsamości.
Możemy poznać Boga, ponieważ objawił siebie w Biblii. To objawienie następowało stopniowo; w Starym Testamencie uczymy się coraz więcej o Bogu, aż w końcu Bóg objawia się w pełni w Jezusie Chrystusie, imię, które jest ponad wszelkie imię (Fil. 2:9).

Bóg objawił się Mojżeszowi w płonącym krzaku (II Mj. 3:1-6). Mojżesz chciał podejść, aby zobaczyć, dlaczego krzak nie spłonął. Wtedy usłyszał glos Boży, który powiedział mu, że ma zdjąć sandały, gdyż miejsce to jest święte. Potem Bóg powołał Mojżesza by ten poszedł do faraona, aby uzyskać od niego zgodę na wyprowadzenie ludu Izraela z Egiptu.
Mojżesz chciał wiedzieć, Kim jest Bóg, który do niego przemówił (II Mj. 3:13). To, że jest On Bogiem ojców Abrahama, Izaaka i Jakuba mu nie wystarczało, Mojżesz chciał znać Jego imię. Na to Bóg objawił swoje imię w nieco tajemniczy sposób: Jestem, Który jestem (lub też można tłumaczyć: Jestem, Który będę).
Bóg jest tym samym, który był za czasów Abrahama, który będzie w Izraelu podczas wyjścia z Egiptu, Który jest, Który zawsze był i Który zawsze będzie. To wyraz wiarygodności. Imię Boga jest dla Izraela zapewnieniem (gwarancją), że można Mu zaufać: Bóg dotrzymuje swoich obietnic i wyzwoli ich.

Imię, Jestem, Który jestem, jest blisko związane z imieniem Pana, tzw. tetragram; cztery litery będące zapisem imienia własnego Boga: JHWH. Dzisiaj nie wiemy, jak imię JHWH było wymawiane, gdyż dla Żydów imię to jest święte, i dlatego nie wolno go wymawiać. Forma imienia JHWH po hebrajsku jest związana z hebrajskim czasownikiem być.

W Starym Testamencie często mówiono o imieniu Pana, co nie jest niczym innym niż po prostu: PAN. Zwyczaj taki istniał też w innych kulturach na bliskim wschodzie. Jeżeli czytamy, że imię Boga jest święte, znaczy to po prostu, że sam Bóg jest święty (np. Ps. 30,4; 97,12; 103,1; 11,9 itp.).

W kulturach starożytności znajomość imienia oznaczało dostępność. Można było dotrzeć do kogoś, mieć relację z kimś, tylko wówczas, jeśli znało się Jego imię. W różnych religiach ludzie myśleli, że w momencie, kiedy znali imię jakiegoś boga, mogli nim manipulować i ‘zmusić’ go do tego, co chcieli.
Na Bliskim Wschodzie uważano, że imię bogów posiadało pewną moc. Z tego powodu moabicki król Balak prosił Bileama, aby w magiczny sposób przeklął Izraela w imię Pana, Boga Izraela (IV Mj. 22-24).

W momencie, kiedy znamy czyjeś imię, ta osoba już nie jest anonimowa, lecz jest konkretną osobą, z którą można mieć relację. Imię też jest związane z reputacją, co znaczy sposób, w jaki ktoś jest znany w społeczeństwie. Jeżeli chcesz coś powiedzieć o kimś musisz znać jego imię. To, że Bóg ma imię potwierdza też, że jest osobą, i że możemy Go znać (Mt. 28:19).

W opowieści o budowie wieży Babel czytamy:
Potem rzekli: Nuże, zbudujmy sobie miasto i wieżę, której szczyt sięgałby aż do nieba,
i uczyńmy sobie imię, abyśmy nie rozproszyli się po całej ziemi! (I Mj. 11:1-9)
Człowiek niewierzący nie chce uznać Imienia Pana, lecz chce działać we własnym imieniu i chwalić siebie, czyli swoje imię. To jest różnica między niewierzącym a wierzącym; niewierzący chce chwalić siebie, a wierzący chce chwalić nie siebie, lecz Boga.

Jednak w swoim imieniu nie ma żadnej możliwości zbawienia; chwalenie swojego imienia prowadzi tylko do grzechu i jego skutków. Zbawienie i ratunek jest jedynie w Imieniu Boga:
Wszakże każdy, kto będzie wzywał imienia Pana, będzie wybawiony; gdyż na górze Syjon i w Jeruzalem będzie wybawienie - jak rzekł Pan - a wśród pozostałych przy życiu będą ci, których powoła Pan (Joel 3:5).
To także zostaje potwierdzone w Nowym Testamencie:
I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni (Dz. Ap. 4:12).

Konsekwencje świętości Bożej
To, że Bóg jest święty, ma konsekwencje: ponieważ Bóg jest święty, ludzie musza być święci.
Gdyż ty jesteś świętym ludem Pana, Boga twego. Ciebie wybrał Pan, Bóg twój, spośród wszystkich ludów na ziemi, abyś był jego wyłączną własnością. (V Mj. 7:6; por. też 26:18).

Problemem jednak jest, że człowiek nie jest święty, lecz grzeszny. Izrael ciągle schodził z drogi Pana, ciągle zapominał, że Pan jest święty. Dlatego prorocy ciągle na nowo głosili, że ludzie mają być święci, ponieważ Pan Bóg jest święty (Np. Ez. 20:8-9; 36:20-23; Iz. 48:11; 52:5-6).
Istnieje ogromna przepaść i kontrast między grzesznymi ludźmi a świętym Bogiem. Oznacza to, że człowiek nie może tak sobie przyjść do Boga. Kiedy Bóg powołał proroka Izajasza, ten doświadczył świętości Bożej i natychmiast był świadomy faktu, że Bóg jest święty, a on sam jest nieczysty (Iz. 6:1-8).

Jako chrześcijanie zapomnimy często, co to znaczy, że Bóg jest święty. Jest dla nas tak normalnym, że możemy zwracać się do Boga w modlitwie. Ale to nie jest normalne, to jest cud, który stał się możliwy jedynie poprzez ofiarę Jezusa Chrystusa na krzyżu.
Izajasz wyznaje swoją nieczystość a Bóg wysyła anioła, który go oczyszcza. Po oczyszczeniu, uświęceniu, Izajasz jest gotów, aby pójść tam, gdzie Bóg go wyśle. Tak samo człowiek wyznaje swoje grzechy, nawraca się, a wtedy Duch Święty zamieszkuje w nim i działa. Duch Święty może mieszkać w wierzącym, ponieważ Chrystus zwyciężył.

Jeżeli modlimy się o święcenie imienia Bożego, prosimy też o objawienie świętości Bożej. To oznacza też, że tak jak Izajasz, jesteśmy skonfrontowani z naszą własną nieczystością i potrzebą oczyszczenia, aby móc stanąć w obliczu świętego Boga. Oznacza to, że Bóg chce nas oczyścić, uświęcić, i wysłać. Wtedy możemy mówić, jak Izajasz: tu jestem, wyślij mnie. Innymi słowami, możemy tylko żyć ku chwale Bożej, żyć dla Boga i żyć z Bogiem, jeśli Bóg uświęci nas. To jest to, co Duch Święty w nas czyni.

Święcić Imię Boga
Modlitwa nie oznacza prośby, aby Bóg był święty, ponieważ on już jest święty. Świętość jest podstawową cechą Boga. Modlitwa prosi o to, żeby ludzi poznali i uznali, ze Bóg jest święty, poprzez uwielbienie: bo gdy ujrzą wśród siebie dzieło moich rąk, uświęcą moje imię i Świętego Jakubowego będą czcić, jako Świętego, i będą się bać Boga Izraelskiego (Iz. 29:23).
Jeśli modlimy się o to, by Bóg święcił swoje imię, oznacza to też, że my, ludzie, uświęcamy przez nasze uwielbienie i życie imię Boga. Jest to prośba, aby Bóg tak działał, aby ludzie pełniej uznali, że Bóg jest święty.

To, że Boże imię jest święte oznacza też, że musimy traktować imię Boga z odpowiednim szacunkiem. Trzecie przykazanie mówi wyraźnie:
Nie nadużywaj imienia Pana, Boga twojego, gdyż Pan nie zostawi bez kary tego, który nadużywa imienia jego (II Mj. 20:7 / V Mj. 5:11).
To przykazanie jest zazwyczaj rozumiane, jako zakaz bluźnierstwa i lekkomyślnego używania imienia Boga. Znaczenie jest jednak szersze. Chodzi o nadużywanie Imienia Boga, jakim objawił się swojemu ludowi: imię JHWH. Wielu ludzi używa imienia Boga lub imienia Jezusa, jako przycinka, wykrzyknika, lub gorzej, jako przekleństwa. To brak szacunku dla świętego Boga i przekroczenie przykazań Bożych.

Jeśli modlimy się święć się imię twoje, modlimy się też o to, aby Bóg czynił nas coraz bardziej świętymi. Prosimy Boga, aby działał w naszym życiu przez Ducha Świętego, abyśmy coraz bardziej stawali się świętymi i coraz mniej grzeszyli.

Kiedy modlimy się, aby Boże imię było święcone, chcemy, aby całe stworzenie chwaliło Boga i uznało, że On jest Królem.
Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca. (Fil. 2:9-11)

Bóg święci swoje imię przez swoje czyny
Świętość Boża jest także związana z jego czynami. Bóg czyni dobrze ze względu na swoje święte imię. Bóg dotrzymuje tego, co obiecał, dotrzymuje swojego przymierza, też jeśli my nie dotrzymujemy go z naszej strony (por. I Mj. 32:9-14).

Bóg sam w jasny sposób powiedział przez proroka Ezechiela:
22 Dlatego tak powiedz domowi izraelskiemu: Tak mówi Wszechmocny Pan: Ja działam nie ze względu na was, domu izraelski, lecz ze względu na moje święte imię, które znieważyliście wśród ludów, do których przybyliście. 23 Dlatego uświęcę wielkie moje imię, znieważone wśród narodów, bo znieważyliście je wśród nich; i poznają ludy, że Ja jestem Pan - mówi Wszechmocny Pan - gdy na ich oczach okażę się święty wśród was.
24 I zabiorę was spośród narodów, i zgromadzę was ze wszystkich ziem; i sprowadzę was do waszej ziemi, 25 i pokropię was czystą wodą, i będziecie czyści od wszystkich waszych nieczystości i od wszystkich waszych bałwanów oczyszczę was. 26 I dam wam serce nowe, i ducha nowego dam do waszego wnętrza, i usunę z waszego ciała serce kamienne, a dam wam serce mięsiste.
27 Mojego ducha dam do waszego wnętrza i uczynię, że będziecie postępować według moich przykazań, moich praw będziecie przestrzegać i wykonywać je. 28 I będziecie mieszkać w ziemi, którą dałem waszym ojcom; i będziecie moim ludem, a Ja będę waszym Bogiem 29 i wybawię was od wszystkich waszych nieczystości, sprawię, że wzejdzie zboże i rozmnożę je, a nie dopuszczę do was głodu. 30 Pomnożę owoce drzew i plony pól, abyście już nigdy nie musieli znosić hańby klęski głodowej wśród narodów.  (Ez. 36:22-28)

Izrael został wyprowadzony na wygnanie, jako kara, ponieważ był nieposłuszny i nie żył według przykazań Bożych, nie święcił imienia Boga. Izrael istniał po to, aby Boga chwalić. Bóg stworzył cały kosmos ku swojej chwale i ku swojej chwale wyzwolił Izraela i zbawił ludzi przez Jezusa Chrystusa. Jego ostatecznym celem jest otrzymanie chwały od wszystkich narodów.
Powód działania zbawczego Boga jest wyraźny: nie chodzi tu o sentyment wobec Izraela: nie ze względu na was, domu izraelski, lecz ze względu na moje święte imię (Ezechiela 36:22). Celem działania Boga jest święcenie Jego imienia, i aby Jego imię było znane we wszystkich narodach.

Pan obiecuje, że zgromadzi Izrael i przyprowadzi ich z powrotem do ziemi obiecanej. Wcześniej Ezechiel mówił o zgromadzeniu i przyprowadzeniu Izraela, jako drugim wyjściu z Egiptu (Ez. 20:1-38, szczególnie w. 33-38). Ostatecznym zgromadzeniem Izraela będzie nowe wyjście z niewoli, tym razem wyzwolenie z wygnania babilońskiego. Tak jak Izrael po wyjściu z Egiptu przeszedł przez Morze Czerwone (II Mj. 14), tak przyszłemu odnowieniu towarzyszy oczyszczenie wodą (Ez. 36:25).
To nowe wyjście, to wybawienie Izraela ma na celu święcenie imienia Boga. Ma to też konsekwencje dla Iudu. Bóg nie wyzwoli Izraela z powodów pewnych sentymentów, lub dlatego, że był tak posłuszny, lecz ze względu na swoje święte imię.
Konsekwencją tego jest, że Izrael ma zostać oczyszczony, ma być narodem Bożym. Skoro Izrael jest własnością świętego Boga, ma żyć święcie (V Mj. 7:6; por. 26:18).

Oprócz święcenia imienia Pana, w Ezechiela 36 znajdujemy więcej elementów, które też znajdujemy w modlitwie Ojcze Nasz: obfitość zboża i chleba (Ez. 36:29-30), przebaczenie grzechów (Ez. 36:33), oraz wybawienie ze zła i bałwochwalstwa (Ez. 36:29). Z tego powodu niektórzy bibliści twierdzą, że modlitwa Ojcze Nasz jest zbudowana na przykładzie Ezechiela 36.

Odrodzenie Izraela, opisane w Ks. Ezechiela 36 i 37 jest blisko związane z nadejściem Mesjasza (por. Ez. 37:19-26). Tu trzy pojęcia są związane razem: odnowienie plemion Izraela, przyszły król Dawidowy, oraz ustanowienie wiecznego przymierza.

Modląc się o święcenie imienia Boga, modlimy się o nadejście nowego wyjścia z niewoli, o którym mówi Ezechiel. Tak jak Bóg kiedyś wyzwolił swój lud z niewoli egipskiej i wyprowadził ich przez pustynie do obiecanej ziemi, tak teraz wyzwoli Bóg lud i przyprowadzi do swego królestwa (por. Ez. 20:33-38, por. też II Mj. 31:11-14).
Modlitwa o święcenie Imienia Boga jest, więc prośbą o wykonanie dzieła zbawczego w czasach ostatecznych.

W tej części modlitwy, wyrażamy zarówno nasze doświadczenie z Bogiem (jak Izajasz) oraz konsekwencje (święte życie), jak też wyznajemy to, że Bóg działa w historii (Ezechiela).


Artzkuł w formacie PDF tutaj lub tutaj.