08 January 2020

Galacjan 3:1-14

List do Galicjan jest listem apologetycznym (tzn. broniącym przed zarzutami).
W trzecim rozdziale Listu do Galacjan Apostoł Paweł wprowadza do jednego z głównych teamtów listu, mianowicie: Zakon (Prawo Mojżeszowe) nie jest zasadniczym warunkiem do bycia chrześcijaninem, innymi słowy: chrześcijanin nie musi najpierw stać się Żydem (poprzez obrzezanie). W dalszej części listu (3:1-4:11) Apostoł rozwija ten temat.

Paweł używa bardzo emocjonalnego, prawie agresywnego, języka. Nie nazywa czytelników już ‘braćmi’ (por. Gal. 1:1) lecz Galacjanami (czyli: mieszkańcami rejonu Galacji, którymi byli prawdopodobnie Celtowie). Zadaje, w pięciu wersetach, jedno po drugim sześć oskarżających pytań. To znana forma greckiej i rzymskiej literatury (tzw. diatribe), często uzywana przez Pawła (np. w Rz. 3:1-9, 27-31).
Pierwsze słowa są wyjątkowe ostre: O nierozumni Galacjanie, któż was omamił? Wyraz tłumaczony, jako nierozumni w oryginale greckim jest bardziej ostrym słowem głupi, co nie znaczy, że możliwości intelektualne odbiorców są ograniczone, ale raczej, że nie korzystają ze swoich możliwości umysłowych, z własnej winy zachowują się „głupio”.  
Wyraz omamił można też tłumaczyć jako oczarował, co oznacza zazwyczaj czarowanie związane z magią. Apostoł używa tu hellenistycznej formy retorycznej, stosowanej najczęściej w tego typu okoliczności, w której zwracasz się do przeciwników. Nie należy więc tego rozumieć w ten sposób, że Galacjanie rzeczywiście mieli kontakt z czarownikami. Należy raczej rozumieć jako: kto wam zamieszał w głowach, albo mocniej – zwariowaliście!? Tak jak w wersecie 3: tak nierozumni jesteście? Grecy rzeczywiście uważali Celtów, mieszkających w rejonie Galacji, za głupich. Ci Celtowie byli także znani z magii i praktyk czarodziejskich.

Jak w wielu innych miejscach listów Apostoła Pawła, także tutaj widzimy przeciwieństwa: uczynki prawa i wiary, oraz duch i ciało. Nie należy przez to wnioskować, że ciało lub cielesne życie jest samo w sobie złe! Paweł używa tu greckiego słowa sarx (w. 3), oznaczającego ciało. W listach Pawła może oznaczać cielesne ciało, ale bardzo często oznacza starego człowieka, czyli bezbożnego człowieka, lub to co jest moralnie złe. Apostoł prezentuje tu przeciwstawienie życia w Chrystusie (w duchu) do życia w ciele, czyli bez Chrystusa. Szukanie usprawiedliwienia przez uczynki oznacza także życie w ciele, czyli życie bez Chrystusa (por. Gal. 5:12-19, Rz. 7:5). Odpowiedź na retoryczne pytanie w w. 5 jest zupełnie wyraźna: przez słuchanie w wierze, chrześcijanie otrzymali Ducha.
Ton Apostoła jest dość emocjonalny, gdyż nie rozumie, jak to możliwe, że Galacjanie, którzy wcześniej słyszeli dobrą nowinę Ewangelii i otrzymali Ducha Świętego, tak szybko odpadli i zapomnieli czym jest Ewangelia. Ostry emocjonalny ton Apostoła jest wyrazem jego miłości i troski o Galacjan.

Obietnica dla Abrahama
Następnie Apostoł atakuje opinię przeciwników (czyli żydowskich chrześcijan, którzy wymagali obrzezania od chrześcijan wywodzących się z pogan) w szczególny sposób. Nie twierdzi, że chcą trzymać się starego Zakonu, który już nie jest ważny, lecz udowadnia, że Bóg od zawsze pragnie ratować poprzez wiarę. Abraham był sprawiedliwym wobec Boga tylko przez swoją wiarę. Zakon (Prawo Mojżeszowe) i obrzezanie nie odgrywały w tym żadnej roli. Chrześcijanie pogańskiego pochodzenia stali się dziećmi Abrahama, tylko przez wiarę. Nie musieli najpierw stać się Żydami, bez obrzezania należą do potomstwa Abrahama, do ludu Bożego.

W wersecie 8 czytamy, że Ewangelia została uprzednio zapowiedziana Abrahamowi. Jaka jest ta Ewangelia zapowiedziana Abrahamowi? Nie jest to zapowiedź indywidualnego zbawienia człowieka, lecz to, że w Abrahamie będą błogosławione wszystkie narody (I Mj. 12:3).
Całe Pismo Święte jest historią tego, jak to stało się prawdą. To opowieść o drodze Izraela, o tym jak Izrael został wybawiony z Egiptu, a potem wiele razy od innych wrogów. Opowiada, jak ostatecznie błogosławieństwo dociera do wszystkich poprzez śmierć Jezusa i jego zmartwychwstanie. Mówi o tym, jak w Chrystusie powstaje nowa rodzina Abrahama, zawierająca jako dzieci zarówno Żydów jak i pogan. Ta rodzina ma szczególną, wyróżniającą cechę - mianowicie wiarę w Chrystusa.
Jeśli mówimy o Ewangelii, definiujemy ją często jako (moje) zbawienie i usprawiedliwienie przez (moją) wiarę. Jednak to nie jest Ewangelia, lecz jej skutek. Sama Ewangelia oznacza Dobrą Nowinę, mianowicie publiczne ogłoszenie, że Jezus z Nazaretu jest Mesjaszem, to znaczy, że jest najwyższym Królem wszechświata, Jezus Chrystus jest zwycięzcą. Innymi słowy: Ewangelia jest ogłoszeniem, że zaczyna się Królestwo Boże. Zbawienie i usprawiedliwienie z wiary jest dla tych, którzy poddają się Królowi Jezusowi, którzy są w Chrystusie. Znakiem wiary rodziny Abrahama jest bycie w Chrystusie.

Abraham był sprawiedliwym poprzez swoją wiarę (I Mj. 15:6). Według żydowskiej tradycji należało to łączyć z nakazem obrzezania (I Mj. 17:4-14). Czyli, obrzezanie byłoby tak samo potrzebne jak wiara. Apostoł Paweł natomiast mocno podkreśla fakt, że Abraham był usprawiedliwionym bez jakichkolwiek uczynków Zakonu, lecz tylko i wyłącznie przez swoją wiarę, będącą odpowiedzią na obietnicę Bożą (por. Gal. 3:17). Obrzezanie było skutkiem wiary i usprawiedliwienia, nie odwrotnie.


Fałszywi nauczyciele działając w zborach chrześcijańskich w Galacji podkreślali fakt, że należy utrzymać Zakon (Prawo Boże). Podkreślali oni, zgodnie z tradycja żydowską, też słowa, które Bóg powiedział Abrahamowi, takie jak: w tobie (I Mj. 12:3), w potomstwie twoim (Rdz 22:18; 26:4). Apostoł Paweł natomiast podkreśla, że wszystkie narody ziemi (I Mj. 18:18; 22:18; 26:4) i wszystkie plemiona ziemi (I Mj. 12:3: 28:14) są włączone w błogosławieństwo Abrahama.
W wielu miejscach Starego Testamentu możemy dostrzec, że Bóg pragnie zbawić nie tylko Izrael, ale także i pogan nie pochodzących etnicznie od Abrahama (np. Rz. 15:9-12 zawierając cytaty z Ps. 18:49; 2 Sam. 22:50; V Mj. 32:43; Ps. 117; Iz. 11:10).
Decydująca jest wiara. Jakie zatem niemądre przyczyny skłaniają Galacjan do tego, żeby odwrócić zwolnienie dane przez Chrystusa i powrócić do utrzymania Zakonu!?

Prawo i wiara
Apostoł Paweł wyraźnie wskazuje kontrast miedzy tymi, którzy polegają na uczynkach zakonu (w. 10), a tymi, którzy są ludźmi wiary, albo lepiej oddając grecki tekst: którzy polegają na wierze (w. 9). Nie chodzi tu o ogólną różnicę (przeciwieństwo) między Żydami a chrześcijanami, lecz chodzi o przeciwieństwo między tymi, którzy odrzucają Chrystusa, uważając, że obrzezanie i Zakon są decydujące, a tymi, którzy w wierze są w Chrystusie.
Wyraz księga zakonu (lub Księga Prawa, w. 10), jest typowy. Wskazuje na to, że nie chodzi o cały Stary Testament (który zawiera wiele obietnic), ale tylko o zakon, czyli o Prawo Mojżeszowe, które jasno stwierdza, że ten, który nie spełni go, jest przeklęty. Cytaty ze Starego Testamentu mówiące o przekleństwie (V Mj. 27:26 w w. 10; III Mj. 18:5 w w. 12; V Mj. 21:31 w w. 13) prawdopodobnie były używane przez przeciwników Pawła. Tymi właśnie tekstami Apostoł udowadnia, że spełnienie Zakonu nie prowadzi do zbawienia.
Nakaz spełnienia zakonu nie był ograniczony do kilku wybranych praw. Jeśli już, to całe Prawo Mojżeszowe, a wtedy każde, nawet najmniejsze przekroczenie oznacza przekleństwo. A nie tylko prawa dotyczące jedzenia i obrzezania, jak nauczali przeciwnicy Pawła.
W wersecie 11 Apostoł cytuje znany fragment Księgi Habakuka (por. Rz. 1:17), aby podkreślić, że nie spełnienie prawa, lecz wiara jest konieczna, aby być usprawiedliwionym. Kontrast jest wielki: z Prawa nie otrzymujesz sprawiedliwości, lecz tylko przekleństwa (3:10), lecz z wiary jest sprawiedliwość (3:11).

Izrael był pod Zakonem (II Mj. 24:3-7) a każdy, kto jest pod zakonem (pod Prawem Bożym), musi akceptować zagrożenia przekleństwa za nie spełnienie Prawa, ponieważ każde przekroczenie Prawa oznacza przekleństwo. Apostoł podkreśla ten fakt cytując z V Księgi Mojżeszowej 27:26.
Żaden człowiek nie był w stanie spełnić Zakonu, żaden człowiek nie może żyć zgodnie z Zakonem, co oznacza, że każdy człowiek jest przeklęty. Tylko Pan Jezus w sposób doskonały spełnił Prawo Boże (por. w. 12). Jezus, będąc sprawiedliwy i bez grzechu, stał się dla nas przekleństwem, ponieważ poprzez swoją śmierć wziął na siebie przekleństwa przekroczenia Prawa, aby każdy, kto w Niego wierzy stał się wolnym.
Dla Żydów było to skandaliczne: ukrzyżowanego Mesjasza uważali za bluźnierstwo. Nie rozumieli, jak może być obiecanym Mesjaszem i zarazem przeklętym przez Boga. Także dzisiaj wiara w ukrzyżowanego Chrystusa jest dla wielu ‘skandalem’.
Chrystus był na krzyżu przeklęty w sposób ‘zastępczy’ za nas (por. 2 Kor. 5:21). Wszyscy, którzy wierzą zostali przez Niego wyzwoleni od przekleństwa Prawa. Ci natomiast, którzy odrzucają Chrystusa i nie wierzą nadal są zagrożeni przekleństwem. Przez wieki poganie byli wykluczeni, przeklęci, ponieważ żyli bez Zakonu, lecz w Chrystusie zostali wyzwoleni i błogosławieni, jak Bóg obiecał to Abrahamowi.

Zastosowanie
Jako protestanci wierzymy w usprawiedliwienie tylko przez wiarę i odrzucamy idee, że uczynki są potrzebne do usprawiedliwienia. Jednak w praktyce wygląda to często inaczej. Często chcemy, jak Galacjanie, uzupełnić Ewangelię. Podobnie jak ówcześni wierzący w Galacji współcześnie istnieje często w protestanckich zborach silny nacisk na pewny styl życia, na pewne zachowania, np. darowanie dziesięciny, odmawianie alkoholu, itp. Towarzyszy temu często myśl (świadoma lub nie), że nie możesz być dobrym chrześcijaninem, jeśli nie zachowujesz się tak jak jest to w grupie wymagane. Te rzeczy są istotne, ale nie stanowią fundamentu życia chrześcijańskiego. Niejednokrotnie stawia się je jako pierwszorzędne sprawy i powstaje społeczna presja, aby się z tym zgodzić. W ten sposób reguły (Prawo) mogą stać się ważniejsze niż Ewangelia. Taka dokładnie sytuacja społecznej presji istniała w Galacji.
Zbawienie jest jedynie z łaski przez wiarę. Oczywiście skutkiem wiary jest chrześcijański styl życia; skutkiem, ale nie jej fundamentem. W momencie, kiedy rzeczy te staną się pierwszorzędne, funkcjonują one jako uczynki potrzebne do zbawienia. Trzeba przy tym mieć szczególną cierpliwość do nowonarodzonych w wierze, zazwyczaj potrzebujących czasu, aby przywyknąć do chrześcijańskiego stylu życiu.
Ważnym przy tym jest, że mimo błędów i niebiblijnej nauki dotyczącej usprawiedliwienia, Apostoł Paweł uznaje Galacjan nadal za chrześcijan, którzy otrzymali Ducha Świętego (3:2).