Studium Biblijne: 1 Królewska 2:1-46
Kliknij tutaj lub tutaj
28 February 2017
Przysięga
Czy chrześcijanin
może przysięgać?
Niektórzy chrześcijanie,
na podstawie Pisma Świętego twierdzą, że ogólnie Biblia zakazuje przysięgi. Dla
przykładu, anabaptyści w XVI i XVII wieku, kwakrzy lub też niektórzy współcześni
protestanci i katolicy.
Faktem jednak
jest, że istnieją sytuacje, w których wymagane jest od nas, abyśmy przysięgali,
np. w sądzie, lub jeśli wykonujemy pewne zawody (lekarz, prawnik,
polityk).
Rzeczywiście
wygląda na to, że Jezus zakazuje przysięgania, jak czytamy w Ewangelii:
33 Słyszeliście także,
że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, ale dotrzymasz Panu
przysiąg swoich. 34 A Ja wam powiadam, abyście w ogóle nie
przysięgali ani na niebo, gdyż jest tronem Boga, 35 ani na ziemię, gdyż
jest podnóżkiem stóp jego, ani na Jerozolimę, gdyż jest miastem wielkiego
króla; 36 ani na głowę swoją nie będziesz
przysięgał, gdyż nie możesz uczynić nawet jednego włosa białym lub czarnym. 37 Niechaj więc mowa
wasza będzie: Tak - tak, nie - nie, bo co ponadto jest, to jest od złego (Ew. wg Mateusza
5,33-37).
Także w Liścia
Jakuba czytamy:
A przede wszystkim, bracia moi, nie
przysięgajcie ani na niebo, ani na ziemię, ani nie składajcie żadnej innej
przysięgi; ale niech wasze "tak" będzie "tak", a wasze
"nie" niech będzie "nie", abyście nie byli pociągnięci pod
sąd (List Jakuba 5,12).
Jak należy
zatem rozumieć i zastosować te słowa?
Jezus nie
zakazuje ogólnie przysięgi, ale ostrzega uczniów, aby nie podejmować się czegoś,
czego Prawo Boże nie wymaga. Prawo Boże pozwalało na dobrowolne przysięgi w
pewnych sytuacjach (patrz np. Ks. Kapłańska / III Mojżeszowa 5,4; Ks. Liczb /
IV Mojżeszowa 30,3-15). Są też sytuacje, w których Prawo Boże wymagało
przysięgi, np. rozstrzyganie spraw w sądzie (Ks. Wyjścia / II Mojżeszowa 22,11;
por. Ks. Liczb / IV Mojżeszowa 5,19-22).
Sam Pan Bóg
daje przykład, że można przysięgać, gdyż sam też przysięga:
9 Bo tak jest u mnie,
jak w czasach Noego: Jak przysiągłem, że wody z czasów Noego nie zaleją ziemi,
tak przysięgam, że już nie będę się gniewał na ciebie i nie będę ci robił
zarzutów. 10 A choćby się góry poruszyły i pagórki się
zachwiały, jednak moja łaska nie opuści cię, a przymierze mojego pokoju się nie
zachwieje, mówi Pan, który się nad tobą lituje.
Przysięga więc
nie jest zawsze grzechem, czasami jest dobra, ale nigdy nie można jej lekko i
nieodpowiedzialnie traktować.
Pan Jezus tylko
potwierdza, co samo Prawo Boże mówi:
22 Jeżeli złożysz
Panu, Bogu twemu, ślub, to nie ociągaj się z jego spełnieniem, gdyż Pan, Bóg
twój, upomni się oń u ciebie i miałbyś grzech na sobie. 23 Jeżeli zaś nie
złożysz ślubu, to nie będziesz miał grzechu na sobie. 24 Co wyszło z twoich
ust, tego dotrzymaj i postąp tak, jak ślubowałeś Panu, Bogu twemu, dobrowolnie,
jak powiedziałeś swoimi ustami (Ks. Powt. Prawa / V Mojżeszowa
23,22-24).
Jezus akcentuje
to, co Mojżesz też podkreślał, mianowicie, że to, co mówisz, ma konsekwencje.
Dlatego lepiej dobrze się zastanowić, zanim coś powiesz, obiecasz lub przysięgniesz.
Odwiecznym problemem
jest, że człowiek przysięga lekkomyślnie. Żydzi I wieku chcieli na podstawie
III przykazania unikać nadużywania Imienia Pana. Dlatego wymyślili alternatywne
sposoby przysięgi; zamiast przysięgać na Imię Pana, przysięgali na ziemię, na
Jeruzalem, na złoto świątyni, na dar, który jest na ołtarzu, itd. (por. Ew.
Mateusza 23,16-22). Szukali więc substytutu na Imię Pana, aby przysięga była
mniej poważna.
Przysięga na
Imię Pana oznacza, że osoba przysięgając przywołuje Boga, jako gwarancję, że
spełni przysięgę. W przeciwnym razie, pozwala na osąd Boga. W momencie, kiedy
przysięgam na coś innego, ten inny przedmiot lub osoba ma być gwarancją, że
spełnię, co obiecuje. To już jest rodzaj pogaństwa, gdyż w praktyce zamieniam
Boga na innego bożka, który miałby gwarantować prawdziwość moich słów.
Podobnie w
późniejszych czasach ludzie, chcąc uniknąć użycia Imienia Boga, przysięgali na
Maryję, na niebo, na sakramenty, na innych świętych.
Problem
powstaje tylko w sytuacji, gdy zwykła obietnica już nie wystarcza. Dzisiaj
kłamstwo stało się czymś normalnym. W wielu sytuacjach nie mamy już pewności,
czy możemy zaufać i wierzyć drugiej osobie. Wtedy, niektórzy uważają, że należy
podkreślić swoją wiarygodność poprzez przysięgę. Przysięga w takiej sytuacji
staje się raczej znakiem niewiarygodności tej osoby.
Pan Jezus
natomiast podkreśla, że to nie jest rozwiązanie. Powinieneś być wiarygodny,
gdybyś nie kłamał, nie potrzebowałeś przysięgi. Jeśli jesteś wiarygodny, jeśli
twoje tak zawsze jest tak i twoje nie, zawsze nie, to wcale nie potrzebujesz
przysięgi. Jeżeli inni też wiedzą, że jesteś wiarygodny, wcale nie musisz
przysięgać i nie będziesz w tym grzeszył.
Możemy
przysięgać tylko w poważnych sytuacjach, których państwo od nas wymaga, możemy
śmiało to robić, ale tylko w pełni szacunku dla świętego Imienia Pana.
24 February 2017
III Przykazanie
Nie nadużywaj imienia Pana, Boga twojego, gdyż Pan nie pozostawi bez kary
tego, który nadużywa imienia jego.
Księga Wyjścia 20, 7 i Księga Powtórzonego
Prawa 5,11
Drugie
przykazanie mówi o ograniczaniu Boga, trzecie natomiast o próbie manipulowania
Bogiem, lub używaniu Go dla własnych korzyści.
Często redukowano
to przykazanie do zakazu bluźnierstwa i przeklinania lub nadużycia w
przysięgach. Znaczenie tego przykazania jest jednak szersze.
Używanie Imienia
Pana w mowie w sposób lekceważący jest grzechem, gdyż Bóg jest święty,
wszechmogący, i nie pozwoli, abyśmy korzystali z jego imienia, jak nam
pasuje.
Imię
Bóg objawił
swoje imię, co wskazuje na to, że chce mieć bardzo osobistą i intymną relację z
wierzącym w przymierzu. Bóg objawił się nie tylko w sposób ogólny, lecz
osobiście.
W
starożytności, imię było rodzajem przedłużenia osoby noszącej to imię. Bardzo
powszechne wowczas myślenie magiczne, oznaczało w tym kontekście, że wołanie
czyjegoś imienia, związane z życzeniem, mogłoby oznaczać, że rzeczywiście tak
będzie się działo.
Czyjeś imię
posiadało dla człowieka starożytnego pewną moc. Dlatego Balak, król Moabu,
próbował namówić proroka Bileama, aby przekął lud Izraela w imieniu Pana, Boga
Izraela (Księga Liczb / IV Mojżeszowa 22-24). Uważano, że jeśli słowo przekleństwa
zostanie wypowiedziane w imieniu Pana, bedzie to nieodwracalne i spełni się w
magiczny sposób. To rodzaj magicznego przekleństwa, bardzo znany na starożytnym
bliskim wschodzie (por. Powt. Prawa / V Mojżeszowa 18:9-14). Magiczny sposób
wołania Imienia, dla własnych celów jest typowo pogański, to próba manipulowania Boga dla własnych prywatnych i
zazwyczaj egocentrycznych celów. Oznacza to kompletny brak chwalenia Stwórcy,
lecz stawianie siebie wyżej, niż Bóg. Magia jest obrzydliwością dla Boga.
Dla wierzącego
natomiast Imię Pana jest czymś pięknym i osobistym. Bóg wszechmogący dał swojemu
ludowi wyjatkowy przywilej, by mogli wołać Jego Imię podczas nabożeństwa oraz w
każdej chwili, kiedy byli w potrzebie. Ten przywilej oznacza jednocześnie wielką
odpowiedzialność, by honorować i szanować Imię Pana.
Jako wierzący
odrzucamy manipulowanie Bogiem, ale może to być nam bliższe niż myślimy. Nasze modlitwy
mogą stać się sposobem manipulowania, jeśli chcemy Boga skłonić do czynienia czegoś
dla nas. Możemy na przykład obiecać coś w zamian za wysłuchanie modlitwy, lub
szukać znaków, jako potwierdzenia od Boga.
Wierzący mogą
w każdej chwili przyjść do Boga, ale nie z myślą, że Bóg zawsze spełni ich zachcianki,
kiedy o to poproszą. Nasze modlitwy często wyglądają bardziej, jak lista
osobistych życzeń, a za mało jako prośby według woli Bożej oraz uwielbienie Go.
Nasza modlitwa
musi być zgodna z wolą Bożą, co oznacza, że znamy nasze miejsce wobec
wszechmogącego i świętego Stwórcy, że wiemy, że ostatecznym celem naszego życia
nie jest własne dobro, lecz chwała i uwielbienie naszego Stwórcy i Zbawiciela.
W modlitwach w których prosimy Boga o coś, co ma raczej służyć naszych marnym
celom, nadużywamy Jego Imienia.
Próżność
Używanie Imienia
Boga dla własnych prywatnych celów oznacza użycie go w sposób marny, pozbawiony
wartości. Wyraz przetłumaczony jako nadużywać oznacza marność, próżność,
pustość, fałsz. Oznacza działanie bez powodzenia (np. Job 15:31; 35:13;
Psalm 60:11).
Zazwyczaj
myślimy, że przykazanie zakazuje nadużywania Imienia Pana w naszej mowie. Tekst
jednak w ogóle nie używa słowa mówić lub temu podobnego. Bardziej dosłownie
można by to przetłumaczyć: Nie podnoś Imienia Pana ku próżności / pustości /
fałszowi.
Hebrajski
wyraz oznacza mówienie kłamstwa lub fałszu, jak mówienie fałszywego świadectwa
wobec bliźniego (dziewiąte przykazanie, Powt. Prawa / V Mojżeszowa 5,20). Słowo
to jest używane również, aby określić fałsz i hipokryzję podczas nabożeństwa
(Izajasz 1,13), lub fałsz w prorokowaniu (Ezechiel 13,3-7), lub też czynienie czegoś
złego w ogólności (np. Hioba 31,5).
Wszelkie
czynienie zła w imieniu Pana jest przekroczeniem III przykazania. W historii chrześcijanie
i Kościół niestety wiele razy dokonali zabójstwa, egzekucji, gwałtu, wykorzystywali,
pognębiali innych w imieniu kościoła i Boga. Ale także używanie imienia Pana, aby
siebie wzbogacić (tzw. Ewangelia sukcesu), lub głoszenie wizji lub proroctwa,
które tak naprawdę są własnym życzeniem to straszny grzech.
Przykazanie
ostrzega, aby nie czynić z Boga wspólnika naszego fałszu w słowie lub intencji.
Przykazanie
zakazuje wiązania Imienia Pana z czymś, co jest próżnością, pustością. To współczesnie
ogromny problem w innej formie. Ileż razy dziennie słyszymy wokół nas: „O
Boże!” i tym podobne. To bezmyślnie używanie Imienia Pana. Być może nie ma w
tym złych lub egoistycznych intencji, ale takie bezmyślnie używanie Imienia Pana
jest grzeszne. Dotyczy to także zwyczaju, by bezmyślnie na wszystko mówić
„alleluja” (co oznacza: chwalcie Pana) bez intencji chwalenia Boga w tym
momencie.
Podnoszenie Imienia Pana ku próżności oznacza także ogłaszanie fałszu w imieniu
Boga. Kościoły i wierzący głoszący fałszywą, niebiblijną teologię przekraczają
to przykazanie.
Także chrześcijanie,
którzy chodzą do kościoła, ale poza tym nie żyją według woli Bożej, żyją w
fałszu, chodzą w Imieniu Pana na nabożeństwo, ale nie chcą Go tak naprawdę
chwalić, przekraczają III przykazanie.
Przykazanie
ostrzega, że wołanie Imienia Pana, bez poddania się Mu całkowicie jest na próżno,
ponieważ nie można manipulować Bogiem, nie można Go zmusić do czegoś, co jest
wbrew Jego woli. Każda próba manipulowania Go jest grzechem. Połączenie Imienia
Pana, a więc samego Pana, z marnością i próżnością jest grzechem, podczas gdy
Imię Pana jest pełne i bogate.
Boże Imię
nad ludem
W Piśmie
Świętym czytamy, że Bóg dzieli swoje Imię ze swym ludem. Jego Imię mieszka w
przybytku i w świątyni (Powt. Prawa 12:11; Ezra 6:12; Ezechiela 43:7).
W Księdze
Liczb czytamy tzw. błogosławieństwo kapłańskie (Ks. Liczb / IV Mojżeszowa
6:22-26). Zaraz po słowach, którymi kapłanie mają codziennie błogosławić
Izrael, czytamy: Tak będą wzywać imienia mojego nad synami izraelskimi, a Ja
będę im błogosławił (Liczb 6,27).
Hebrajski
tekst nie zawiera wyrazu wzywać; bardziej dosłownie należy tłumaczyć: tak
włożą imię moje nad synami izraelskimi.
To, że Bóg włożył
swoje Imię nad swoim ludem oznacza, że należą do Niego, że Bóg utożsamia się z nim
(Objawienia 13,6). Nasza tożsamość jest byciem ludem Bożym, dziećmi Bożymi. Tą
tożsamość mamy zawsze ze sobą, gdziekolwiek jesteśmy.
Każdy raz
kiedy grzeszymy, znieważamy Imię Pana, który jest nad nami. Obrażamy Boga i
Jego Imię, w każdym naszym grzechu przekraczamy III przykazanie.
Ostrzeżenie
Przykazanie
daje ostrzeżenie: Pan nie pozostawi bez kary tego, który
nadużywa imienia jego.
Tekst nie mówi
w jaki sposób Bóg ukarze grzesznika, ale jasnym jest, że Bóg taki grzech
traktuje bardzo poważnie. Bóg z całą pewności nie pozostawi go bez kary.
Także w innych
miejscach czytamy o konsekwencji grzechu przeciw Imieniu Pana:
Jeżeli nie będziesz pilnie spełniał
wszystkich słów tego zakonu, zapisanych w tej księdze, w bojaźni przed
chwalebnym i strasznym imieniem Pana, Boga twego, to Pan niezwykłymi ciosami
ugodzi ciebie i twoje potomstwo, ciosami potężnymi i długotrwałymi, chorobami
złymi i długotrwałymi (Ks. Powt. Prawa / V Mojzeszowa 28:58-59).
Zamiast używać
Imienia Pana w sposób próżny, powinniśmy święcić Jego Imię. To znaczy, powinniśmy
pokazać, że Bóg jest święty poprzez uświęcenie naszego życia:
Będziecie przestrzegać przykazań moich i
wypełniać je. Jam jest Pan. Nie będziecie bezcześcić świętego imienia mojego,
abym był uświęcony pośród synów izraelskich; Jam jest Pan, który was uświęcam,
który was wyprowadziłem z ziemi egipskiej, aby być waszym Bogiem; Jam jest Pan (Ks. Kapłańska / III
Mojżeszowa 20,31-33).
Nie możemy manipulować Panem, ale poprzez wiarę jesteśmy w stanie zaufać
Mu, a On da nam siłę, przez Ducha Świętego, aby żyć w sposób święty i święcić
Jego Imię.
20 February 2017
Odnowienie upadłego człowieka
Rozważanie
I ustanowię nieprzyjaźń między tobą a kobietą, między twoim potomstwem a
jej potomstwem;ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę.
I Mojżeszowa / Rodazju 3:15
Gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z
niewiasty i podlegał zakonowi, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem,
abyśmy usynowienia dostąpili.
Galacjan 4:4-5
W raju
człowiek żył w doskonałej jedności ze Stworzycielem, ale przez swój grzech
stracił ten wspaniały stan. Od razu po grzechu Bóg odszukał człowieka i ogłosił
mu konsekwencje jego grzechu, czyli karę i przekleństwo. Przez grzech człowiek
odłączył się od Boga, pozbawiając się prawa dostępu do Niego. Bóg wypędził go z
raju. Człowiek jest duchowo martwy i fizycznie też umrze. Przez swój grzech
wszystko zepsuł i znalazł się z własnej winy w beznadziejnej sytuacji.
Jednak Bóg zareagował
nie tylko potępieniem i gniewem. Natychmiast po grzechu, Bóg dał mu obietnicę.
Bóg powiedział do węża: I ustanowię nieprzyjaźń między
tobą a kobietą, między twoim potomstwem
a jej potomstwem; ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę (I
Mojżeszowa 3:15).
W tym okazała się łaska Boża, że nie chciał pozostawiać człowieka w jego
nędzy, lecz sam zaoferował ratunek z tej sytuacji. Bóg pocieszył Adama i Ewę,
że sam da im zbawienie. Obiecał, że mimo kary i śmierci, narodzi się potomstwo,
nowe pokolenie ludzi. Ewa urodziła synów, co jest znakiem łaski Boga. Grzech oznacza śmierć, ale
Bóg daje nowe życie, nowe pokolenie, rodzą się Kain i Abel. Z nich narodzą się następne
pokolenia, wiele pokoleń później urodzi się Abraham, z którego Bóg uczyni
wielki naród. Znowu wiele wieków później urodzi się potomstwo, Dawid, który zostanie
namaszczony, jako król ludu Bożego. On otrzyma potwierdzenie obietnicy danej
Adamowi i Ewie, w której Bóg dodaje, że ten Potomek, Który zbawi, będzie Królem
z rodu Dawida: a gdy dopełnią się dni twoje i zaśniesz ze
swoimi ojcami, Ja wzbudzę ci potomka po tobie, który wyjdzie z twego łona, i
utrwalę twoje królestwo (2 Samuela 7:14).
Obietnica ta
jest znakiem, że Bóg nie zapomniał o swej obietnicy, mimo to, że trwało to tak
długo, zanim przyszedł Zbawiciel. Potomek z domu Dawida jest tym samym
obiecanym Adamowi i Ewie przez Boga.
Bóg obiecał
potomstwo, co znaczy, że Ten, kto zdepcze głowę węża, czyli kto zwycięży i
pokona szatana, urodzi się z kobiety, będzie człowiekiem. Jednak, ponieważ Adam
poniósł klęskę, potomstwo jego nie byłoby w stanie pokonać skutków grzechu,
ponieważ każdy człowiek rodzi się w grzechu. Żaden potomek Adama i Ewy nie
spełnił Prawa, wszyscy zgrzeszyli i zasłużyli na śmierć (Rzymian 3:23).
Potrzebne jest
potomstwo kobiety pochodzące z nieba (por. Daniel 7:13-14; Rzymian 5:12-19).
Bóg wybrał
długą drogę do Jezusa Chrystusa. Zanim Jezus się urodzi, narodzi się wiele
potomków Adama i Ewy, grzeszników, nie nadających się do tego, by zbawić lud. Mężowie
Boży tacy, jak np. Mojżesz, Jozue, Samuel, Dawid, Eliasz, i inni, którzy
służyli Panu, prowadzili lud, byli również grzeszni. Jednocześnie wskazywali na
Chrystusa, Potomka, który miał przyjść w Bożym czasie.
Gdy nadeszło wypełnienie czasu, zesłał Bóg Syna swego, który się narodził z
niewiasty i podlegał zakonowi, aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem,
abyśmy usynowienia dostąpili. (Gal. 4:4-5)
Wiele wieków
później, w Bożym czasie i po wielu grzechach i cierpieniach, Bóg zesłał swego Syna,
który urodził się w małym miasteczku Betlejem z Marii.
Celem Syna było,
aby wykupił tych, którzy byli pod zakonem, abyśmy
usynowienia dostąpili (Galacjan 4:5). Przez grzech Adama i Ewy, każdy
człowiek, który kiedykolwiek się urodził, jest grzesznikiem, jest niewolnikiem
grzechu. Człowiek nie jest w stanie nie grzeszyć, grzech nad nim panuje. Przez
grzech człowiek stał się sługą szatana, potępionym ku wiecznej śmierci, ku życiu
bez Boga. Obietnica potomstwa polega na tym, że Bóg chce uratować człowieka od
tego strasznego losu. Potrzebne jest wykupienie z niewolnictwa. Ktoś musi
zapłacić karę za nasze grzechy, gdyż człowiek sam nie jest w stanie. Jedynym,
kto może zapłacić jest Ten, kto jest człowiekiem, ale bez grzechu. Jezus
Chrystus urodził się, jako człowiek z ludzkiej matki, Który jednocześnie jest
Bogiem, mającym Ojca w niebie.
Zwycięstwo obiecanego
Zbawiciela nie będzie pozbawione cierpienia i walki. Bóg mówi do węża (szatana):
ono zdepcze ci głowę, a ty ukąsisz je w piętę (I Mojżeszowa
/ Rodzaju 3:15b). Ostatecznie potomstwo kobiety zwycięży; zdeptanie
głowy oznacza śmierć. Mimo ostatecznego zwycięstwa, wąż ukąsi w piętę, co jest
bardzo bolesne, ale nie śmiertelne. Zwycięstwo nastąpi po bolesnej walce i
cierpieniu, także Zbawiciel musi najpierw cierpieć (por. Izajasz 53:12; Ew.
Łukasza 24:26, 46-47; Rzymian 16:20; 2 Koryntian 1:5-7; 1 Piotra 1:11).
Pan Jezus
cierpiał przez całe swe życie, a cierpienie na krzyżu było tak wielkie, że
żaden człowiek nie może tego zrozumieć. Po śmierci krzyżowej Jezusa wydawało
się, że szatan zwyciężył i że nie ma już nadziei. Jednak było to ‘tylko’ ukąszenie
w pietę; po cierpieniu nastąpiło zwycięstwo. Po trzech dniach Jezus udowodnił przez
swe zmartwychwstanie, że ostatecznie zwyciężył, że ostatecznie złamał siłę grzechu
i szatana. Pokonał ostatniego wroga, którym jest śmierć, która weszedł na świat
przez grzech. Dlatego Apostoł Paweł może wołać:
Pochłonięta jest śmierć w zwycięstwie! Gdzież
jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje? (56) A żądłem śmierci
jest grzech, a mocą grzechu jest zakon; ale Bogu niech będą dzięki, który nam
daje zwycięstwo przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa (1 Koryntian
15:54b-57).
W raju Bóg
obiecał człowiekowi potomstwo, które zwycięży, aby człowiek był szczęśliwy i
znowu żył z Bogiem. Stworzyciel nie pozwoli na ostateczne zniszczenie Jego
stworzenia. Bóg stworzył człowieka, aby żył w bliskiej relacji z Nim, jako Jego
obraz. Obiecał Potomstwo, aby znowu człowiek mógł żyć z Bogiem.
Apostoł Paweł
określa to w taki sposób: aby wykupił tych, którzy byli
pod zakonem, abyśmy usynowienia dostąpili (Galacjan 4:5). Chrystus
wykupił wierzących, to znaczy, że wierzący stali się Jego własnością. Celem
tego było usynowienie, adoptowanie, jako dzieci. Bóg chce, żebyśmy żyli w
najbliższej relacji z Nim, jaką znamy; relacji rodzic – dziecko. Jako dziecko
współdziedziczymy wszystko, co Chrystusowe, będziemy razem z Nim rządzić nad
stworzeniem, zgodnie z celem, do którego Bóg stworzył człowieka (I Mojżeszowa /
Rodzaju 1:28-29; 2 Tymoteusza 2:11-13; por. Rzymian 8:17).
To całkowicie
i wyłącznie dzieło Boże, człowiek nic nie może tu uczynić. Gdyby od nas
zależało, szatan by zwyciężył, dlatego dziękujemy i uwielbiamy Boga, że nie
pozwolił na to, lecz chciał nas zbawić z powodu swojej nieskończonej łaski.
Subscribe to:
Posts (Atom)