29 August 2022

Które uczynki są dobre?

Ale które uczynki są dobre?

Tylko te, które wypływają z prawdziwej wiary (Rz 14,23), które wykonywane są zgodnie z Prawem Bożym (1 Sm 15,22; Ef 2,10) i na Jego chwałę (1 Kor 10,31), nie zaś te, które są oparte o ludzkie kryteria lub ustanowienia (5 M/Pwt 12,32; Ez 20,18 i n.; Iz 29,13; Mt 15,9).

Katechizm Heidelberski, pytanie i odpowiedź 91

 

Wiele mówi się o dobrych uczynkach, ale czy rozumiemy, co nimi jest?

Bez nawrócenia i wiary żaden człowiek nie jest w stanie uczynić dobrych uczynków. Wielu ludzi w naszym otoczeniu czyni dobrze, chcą pomagać, są mili wobec innych … Czy to wszystko można określić, jako dobre uczynki? Podstawową kwestią jest to, że nie my, lecz tylko Bóg Stworzyciel, który ustanowił co jest dobrem i złem, decyduje o tym, co jest dobrym uczynkiem.

Człowiek zbuntował się i stał się grzeszny co oznacza, że z natury żaden człowiek nie może czynić dobrze, lecz tylko to, co w oczach Boga jest złe. Dobre uczynki to nie czyny, które uznawane są z ludzkiej perspektywy za dobre, czynione z miłości i miłosierdzia. Tylko człowiek wierzący, prawdziwie nawrócony i posiadający prawdziwą wiarę jest w stanie czynić dobre uczynki.

 

Dla Boga znacząca jest bardziej motywacja niż sam czyn. Dobre uczynki nie są dobrymi czynami, lepszymi niż inne, lecz są czynami, wypływającymi z prawdziwej wiary. Apostoł Paweł pisze w liście do Rzymian: wszystko zaś, co nie wypływa z wiary, jest grzechem (Rz 14,23 –tzw. Brytyjka tłumaczy błędnie przekonanie zamiast wiara).

Apostoł Paweł podkreśla w tym fragmencie, że istotny nie jest koniecznie sam czyn, lecz motywacja. Jeśli niewierzący w pewnych sytuacjach spełnia pewne przykazania Boże (np. nie kłamie, nie kradnie), jeszcze nie oznacza to, że są to dobre uczynki. Są to mianowicie uczynki bezbożnego, które nie są miłe w oczach Bożych. Jeśli natomiast wierzący czyni te same czyny, są to dobre uczynki, nie dlatego, ponieważ byłby lepszym człowiekiem, ale dlatego, że jest nawróconym człowiekiem, który jest zbawiony przez Jezusa Chrystusa.

Decydująca jest więc wiara, czyli nawrócenie, gdyż prawdziwa biblijna wiara nie istnieje bez nawrócenia.

 

Słowo Boże zawiera Boże przykazania, które są jasne i mają znaczenie absolutne (por. np. Mt 19,18; Rz 13,9; Ef 6,2; Jk 2,11). Każdy człowiek ma obowiązek, aby spełnić wszystkie przykazania Boże, aby całkowicie żyć według Bożej woli, ponieważ Bóg jest naszym Stworzycielem i Prawodawcą. Przez nasz grzech nie czynimy tego, nawet nie jesteśmy w stanie. Jesteśmy buntownikami i nawet gdybyśmy chociaż w pewnym stopniu je spełniali, to nie wystarczy, ponieważ musimy spełnić całą wolę Bożą.

Bóg nie chce tylko, abyśmy spełniali jego wolę, ale abyśmy spełniali je z wielką chęcią.

 

Boże przykazania są dla wierzącego pieśniami (Ps 119,54) i są słodsze niż miód (Ps 119,103). Jednak grzeszny człowiek widzi to inaczej, uważa, że Boże przykazania tylko go ograniczają i psują mu radość.

Wyobraźmy sobie sytuację, gdzie matka woła dzieci do stołu na obiad. Dzieci, które są głodne przychodzą chętnie, nawet biegną z radością, bo są spragnione. Ale bywa, że dzieci nie mają ochoty przyjść na obiad, bo są zajęte swoimi sprawami, które uważają za ważniejsze. Mimo to, powinny przyjść, bo muszą być posłuszne. My jesteśmy z natury jak te dzieci, które nie chcą przyjść. Tylko nawrócony człowiek jest w stanie znaleźć radość w spełnieniu Bożej woli.

 

Boże przykazania są dobre dla nas a każde dziecko Boże powinno to wiedzieć i rozumieć. Jeśli rozumiemy, że są dobre, chętnie je wykonujemy. Problemem jest, że mimo naszego nawrócenia, grzech nadal istnieje i przez nasz grzech często uważamy, że Boże przykazania ograniczają nas.

 

W poprzednim fragmencie Katechizm Heidelberski mówi o tym, co jest prawdziwym nawróceniem (pytania i odpowiedzi 88-90). To śmierć starego i zmartwychwstanie nowego człowieka. To oznacza, że nastąpiła wielka zmiana. Człowiek, który z natury chce tylko grzeszyć i nie chce czynić dobrze zgodnie z wolą Bożą, znajduje się na drodze do potępienia. Nawrócenie, które jest dziełem Ducha Świętego, sprawia, że człowiek staje się nowym stworzeniem (2 Kor 5,17). Tylko dlatego jest w stanie zmienić swoje życie i czynić dobre uczynki.

Każdy wierzący przeżywa codzienne walki duchowe, nie przestał bowiem grzeszyć, ale też już zaczął czynić dobre uczynki. Jednak nie jego uczynki są powodem, że jest zbawiony i uczynki nic nie dodają do zbawienia. Każdy wierzący jest zbawiony tylko przez Jezusa Chrystusa. Przez wiarę w Niego zmienia się życie nawróconej osoby. Staje się dzieckiem Bożym i dlatego, ponieważ jest w Chrystusie, jego dobre uczynki są dobre w oczach Boga, są dziełem wdzięczności, ponieważ wierzący ma jeden najwyższy cel w swoim życiu: żyć całkowicie ku chwale Bożej.