13 A gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei
Filipowej, pytał uczniów swoich, mówiąc: Za kogo ludzie uważają Syna
Człowieczego? 14 A oni rzekli: Jedni za Jana Chrzciciela,
inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków. 15 On im mówi: A wy za
kogo mnie uważacie? 16 A odpowiadając
Szymon Piotr rzekł: Tyś jest Chrystus, Syn Boga żywego. 17 A Jezus
odpowiadając, rzekł mu: Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie
ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. 18 A ja ci powiadam, że
ty jesteś Piotr, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie
przemogą go.
Pan Jezus przyszedł
na ziemię jako Syn Boży, obiecany Mesjasz, ale większość Izraela nie rozpoznała
ani nie uznała Go. Po tym kiedy uczniowie powiedzieli, co ludzie mówią o Jezusie,
zapytał ich, co sami o nim myślą. Szymon Piotr odpowiedział w imieniu wszystkich,
wyznając wiarę w Jezusa: Tyś jest Chrystus (= Mesjasz),
Syn Boga żywego.
Na to wyznanie
wiary Piotra, Jezus odpowiada tymi słowami: Błogosławiony
jesteś, Szymonie, synu Jonasza, bo nie ciało i krew objawiły ci to, lecz Ojciec
mój, który jest w niebie. A ja ci powiadam, że ty jesteś Piotr, i na tej opoce
zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne nie przemogą go.
To ważne słowa
zarówno Jezusa jak i Piotra. Odpowiedź Piotra nie jest normalną ludzką odpowiedzią.
Większość ludzi nie uznała i nie rozpoznała Jezusa. Podobnie jest obecnie. Większość
ludzi, którzy słyszą Ewangelię nie rozpoznają Jezusa i nie wierzą, mimo
jasności głoszenia. Dlaczego tylko niektórzy wyznają wiarę w Jezusa Chrystusa? Wyznanie
wiary nie jest logiczną ludzką reakcją, lecz następuje na skutek objawienia
samego Boga. Człowiek z powodu swej grzeszności nie jest w stanie sam z siebie
uwierzyć w Boga i w Jezusa Chrystusa. Tylko jeśli Duch Święty objawi i otworzy
oczy, człowiek jest w stanie uwierzyć i wyznać swoją wiarę w Jezusa.
Także w innych miejscach Jezus podkreśla, że można poznać Kim On jest tylko
przez Boga Ojca: Wszystko zostało mi przekazane przez
Ojca mego i nikt nie zna Syna tylko Ojciec, i nikt nie zna Ojca, tylko Syn i
ten, komu Syn zechce objawić. (Mat. 11:27), oraz: Nikt nie może przyjść
do mnie, jeżeli go nie pociągnie Ojciec, który mnie posłał (Jn. 6:44).
To, że Jezus
jest Mesjaszem nie jest odkryciem Szymona Piotra, lecz objawieniem samego Boga.
Dlatego Jezus mówi, że nie ciało i krew mu to objawiały. W żydowskiej kulturze pierwszego
wieku ciało i krew oznaczały rodzinę i naród, to skąd pochodzisz i z kim jesteś
związany.
Kościół rzymsko-katolicki
zinterpretował ten tekst nastepująco: Jezus mówiąc o skale na której zbuduje
swój kościół ma na myśli osobę Piotra i każdego jego następcę czyli każdego
papieża będącego biskupem Rzymu.
Protestanci
często podkreślali, że chodzi o wyznanie Piotra a nie jego osobę. Jezus buduje
swój Kościół na wyznaniu Piotra. Jednak ta interpretacja też przysparza wiele
problemów, gdyż nie jest logiczna.
Obecnie
większość biblistów, także protestanckich jest zgodnych, że nie chodzi o
wyznanie Piotra, lecz o jego osobę, gdyż Pan Jezus mówi wyraźnie: Ty jesteś…
i dam ci klucze… To chodzi o Piotra. Nie byłoby możliwym tak mówić,
gdyby Jezus miał na myśli wyznanie Piotra.
Ale także są
zgodni, że chodzi o Piotra i innych Apostołów a z pewnością nie o późniejszych
następców Piotra. Piotr i Apostołowie są fundamentem Kościoła Nowotestamentowego.
Nie jest możliwym, że każdy następny biskup Rzymu (papież) byłby także
fundamentem kościoła, gdyż sam buduje na istniejącym już fundamencie.
Dosłownie
Jezus mówi: Ty jesteś Piotr (gr. petros). Greckie słowo petros
oznacza wielki, ogromny kamień, tak jak aramejskie słowo kefas, niekoniecznie
oznacza stałą skałę, ale też nie mały kamień.
Należy
pamiętać, że z naszej perspektywy Piotr jest imieniem własnym, ale jego właściwe
imię brzmiało Szymon. Było to bardzo nietypowym, aby nazywać kogoś Piotr
(petros). Najprawdopodobniej, uczniowie dopiero o wiele później zaczęli używać
imienia Piotr, dla nich był Szymonem. Dopiero w nocy, gdy Jezus zostaje
aresztowany pierwszy raz używa imienia Piotr (Łk. 22:31).
Jezus nie mówił:
nazywasz się Piotr/petros/kamień, lecz: Ty jesteś petros/ Ty jesteś kamieniem.
Gdyby chodziło o nowe imię, w greckim oryginale powinien wystąpić inny
czasownik oraz rodzajnik, którego tu nie ma.
Następne słowa
Jezusa są niełatwe do zrozumienia: na tej skale (grecki: petra) zbuduje
Kościół mój. Tu grecki oryginał używa innego wyrazu, mianowicie petra,
co oznacza skała (też tłumaczony, jako opoka).
Aby dobrze
zrozumieć znaczenie słów Jezusa o budowaniu na skale, należy rozumieć jak ta
metafora używana jest w Starym Testamencie. Prorok Izajasz nazywa Abrahamem
skałą, z której Izrael jest wyciosony:
1 Słuchajcie mnie,
wy, którzy dążycie do sprawiedliwości, wy, którzy szukacie Pana. Spójrzcie na
skałę, z której jesteście wyciosani, i na kamieniołom, z którego jesteście
wydobyci! 2 Spójrzcie na Abrahama, waszego ojca, i na
Sarę, waszą rodzicielkę, gdyż jego jednego powołałem, lecz pobłogosławiłem go i
rozmnożyłem (Iz. 51:1-2).
Wybrany naród -
Izrael pochodził właśnie z tejże skały, czyli od Abrahama. W innym miejscu
nawiązuje też do Abrahama:
Ojca mamy Abrahama; powiadam wam bowiem, że Bóg może z tych kamieni
wzbudzić dzieci Abrahamowi (Mat. 3:9). Jezus nawiązuje do leżących w pobliżu
kamieni, ale również do obrazu Abrahama jako kamieniołu, z którego zostały
wydobyte i wyciosane dzieci Izraela.
Pan Jezus gromadzi kościół, nowy Izrael, nie ze skały, którą jest Abraham, nie z ciała i krwi (w. 17), lecz na tej skale/opoce (gr.: petra).
Tą opoką jest Szymon Piotr, któremu Bóg objawił, Kim jest Jezus Mesjasz, ale
też inni uczniowie, gdyż Piotr mówił w imieniu wszystkich uczniów. Oni są
pierwszymi Apostołami przez których Ewangelia rozpowszechni się na wszystkie
strony świata.
W innych miejscach Nowego Testamentu znajdujemy też metaforę kamienia, jako
fundamentu. O Chrystusie jako fundamencie pisze Apostoł Paweł (1 Kor. 3:10-11),
oraz Apostoł Piotr (1 Piotra 2:4-8).
W Liście do Efezjan Paweł mówi o Kościele zbudowanym na fundamencie
Apostołów i Chrystusa:
19 Tak więc już nie
jesteście obcymi i przychodniami, lecz współobywatelami świętych i domownikami
Boga, 20 zbudowani na fundamencie apostołów i
proroków, którego kamieniem węgielnym jest sam Chrystus Jezus, 21 na którym cała
budowa mocno spojona rośnie w przybytek święty w Panu, 22 na którym i wy się
wespół budujecie na mieszkanie Boże w Duchu (Ef. 2:19-22).
W Księdze Objawienia czytamy, że imiona dwunastu Apostołów są napisane na
dwunastu fundamentach miasta niebiańskiego (Obj. 21:14).
Piotr funkcjonuje jako rzecznik wszystkich, co Jezus podkreśla, kiedy
później mówi o autorytecie Kościoła, który posiada nie tylko Piotr, lecz wszyscy
Apostołowie (Mat. 19:18). Te dwa teksty (Mat. 16:18; 18:17) są jedynymi miejscami
w Ewangeliach gdzie występuje grecki wyraz ekklesia (kościół).
Piotr nie jest ważniejszy niż inni, wyższy w hierarchii lecz bardziej jest pierwszym
wśród swoich (Mat. 10:2). W wielu miejscach widać, że Piotr zostaje wymieniany najpierw
i funkcjonuje jako dowódca. Apostoł Piotr odgrywa bardzo ważną rolę w pierwszym
kościele, inicjując nowe działania, jak np. przyprowadzenie Samarytanów (Dz.
Ap. 8:14-25) oraz pogan (Dz. Ap. 10:1-11:18; 15:7-11) do Kościoła. Później
przywództwo kościoła w Jeruzalem przejmuje Jakub, ale fundament kościoła już został
położony. Wszyscy inni Apostołowie budowali na fundamencie położonym przez
Piotra, fundamencie, którego kamieniem węgielnym jest sam Jezus Chrystus.
Grecki tekst używa wyrazu ekklesia (tłumaczonwgo, jako kościół), co
oznacza zgromadzenie, spotkanie, zarówno polityczne jak i społeczne. W
Septuagincie, greckim tłumaczeniu Starego Testamentu bardzo powszechnie używanym
przez Żydów I wieku, ten sam wyraz użyty jest, aby określić zgromadzenie
Izraela w obliczu Pana. Teraz Jezus mówi: moja ekklesia - moje
zgromadzenie. Podkreśla to jednocześnie kontynuację i dyskontynuację między
Starym a Nowym Testamentem. Zgromadzenie, ekklesia, nadal istnieje, ale
otrzymuje w Chrystusie całkiem nowe znaczenie i nie każdy z ekklesia
Starego Testamentu jest automatycznie częścią ekklesia Nowego
Testamentu, gdyż warunkiem jest wyznanie wiary, że Jezus jest Mesjaszem, Synem
Bożym.
Tożsamość ludu Bożego ulega zmianie. Już nie należymy do ludu Bożego z
powodu etniczności (ciało i krew), lecz na podstawie wyznania wiary w Chrystusa.
Jezus Chrystus przyszedł na ziemię, jako obiecany Mesjasz, ale Izrael, lud
Boży, który oczekiwał go, nie rozpoznał Go i nie zgromadził się wokół Niego. Tylko
uczniowie zgromadzili się wokół Jezusa. Mesjasz zgromadził wokół siebie ekklesia,
nie przez tradycje, rytuały lub etniczność, lecz przez objawienie Boże (por. Mat.
9:36; 11:28; 15:24). Uczniowie, którzy wytrwali są początkiem nowego
zgromadzenia Jezusa, Kościoła Nowotestamentowego (Jn. 11:52).
Szatan chce zniszczyć Kościół, ale Jezus zapewnia, że bramy piekielne go nie przemogą, nie zniszczą (w. 18). Uczniowie doświadczyli
zagrożenia ze strony faryzeuszów i uczonych w piśmie. Potem pierwsi
chrześcijanie przeżyli wiele okrutnych prześladowań, ale Jezus zapewnia, że
Kościół będzie miał powodzenie, nie przestanie istnieć, ponieważ On sam buduje
swój Kościół. Dlatego wróg nigdy nie będzie w stanie zniszczyć Kościoła.
Kościół może przetrwać, ponieważ Bóg to sam objawił. Kościół nie naucza i nie
wyznaje tego, co ludzie wymyślili, ale bezpośredniego objawienia Boga. Dlatego
żaden człowiek, czy szatan nie jest w stanie zniszczyć ludu Bożego.
Rządy, pogańskie religie i inni, którzy prześladują, wymyślają różne
strategie, aby zniszczyć Kościół. Historia Kościoła daje wiele przykładów
straszności doświadczanych przez wierzących w Jezusa. Obecnie w wielu miejscach
świata chrześcijanie są również prześladowani, szczególnie przez islam. Pan
Jezus jednak obiecuje, że zachowa swój Kościół. Wróg nie może zwyciężyć i go zniszczyć,
ponieważ Jezus Chrystus zwyciężył na krzyżu i zniszczył szatana i śmierć!