10 March 2014

1 Koryntian 2:6-16



Studium Biblijne

Wcześniej Paweł pisał o mądrości świata, która jest głupstwem dla Boga, oraz o krzyżu, który jest głupstwem dla świata ale jest mądrością Bożą. Teraz wyjaśnia, czym jest mądrość Boża.   
Paweł pokazuje kontrast między ludzką Bożą mądrością. Ludzka (grecka, bezbożna) mądrość zawiera się w następujących dziedzinach: filozofia, retoryka, stylistyka
Boża mądrość: w znaczeniu historycznym i soteriologicznym.

Na podstawie tego tekstu chrześcijanie nieraz twierdzili, że wśród nich są duchowi (posiadający Ducha Świętego) i niemowlęta, które jeszcze Go nie posiadają i nie wszystko rozumieją. To jednak błędna interpretacja, prowadząca do duchowego elitaryzmu.
Kontrast istnieje nie między różnymi wierzącymi (bardziej lub mniej duchowymi) lecz między wierzącymi a niewierzącymi.

Struktura argumentacji
w. 6-10a          charakter mądrości Bożej
kontrast między tymi, dla których ta mądrość jest przeznaczona, a tymi, którzy nie mogą jej zrozumieć. à tajemnica
w. 10b-13        wyjaśnienie w jaki sposób tylko wierzący mają dostęp do tej tajemnicy, podczas gdy niewierzący nie mają.
w. 14-16          konkluzja: kontrast między nie duchowymi a duchowymi ludźmi.


w. 6:
wśród doskonałych – dosł.: wśród dorosłych, dojrzałych. Ci, którzy otrzymali Ducha Świętego, więc są duchowymi.
Paweł mówi do chrześcijan w Koryncie bez rozróżnienia: każdy kto jest w Chrystusie jest zbawiony i ma Ducha Świętego, każdy wierzący jest dojrzały / doskonały.
W 3,1 Paweł pisze ironicznie o niemowlętach. Nie należy tego rozumieć, że istnieją bardziej duchowi i mniej duchowi chrześcijanie, gdyż każdy chrześcijan jest duchowy. Każdy, kto jest w Chrystusie  ma Ducha Świętego i jest duchowy. Istnieją różnice w rozwoju duchowym wśród chrześcijan. Są chrześcijanie bardziej i mniej dojrzali.
Problemem w Koryncie było, że mają Ducha (2,7-13), ale zachowują się, jakby Go nie mieli (3:1-4).

Władcy tego świata którzy giną – Niektórzy interpretują, że chodzi tu o demony, ale wyraz władcy z pewnością nie oznacza demonów, lecz raczej politycznych władców. W szczególności chodzi też o władców, którzy ukrzyżowali Jezusa, ale też o innych ziemskich władców, sądzących, że mają władzę nad światem.
Ci władcy giną (dosł.: zostaną wyrzuceni, lub są już do niczego). Forma czasownika wskazuje na proces, który jest w trakcie: władcy są w procesie ginięcia, innymi słowami, sąd Boży już nad nimi dokonuje się. Zło nigdy nie ma ostatniego słowa. Jest to perspektywa eschatologiczna: czas ostateczny już się zaczął, ziemia teraźniejsza dobiega swego końca.

w. 7-8:
Jako kontrast z mądrością świata, Apostoł Paweł głosi Bożą tajemnicę (gr.: mysterion). Nie jest to nawiązanie do tzw. religii misteryjnych w Grecji. Jest to tajemnica, którą można poznać i odkryć tylko przez Boże objawienie. W Jezusie Chrystusie Bóg odkrył tajemnicę i przez Ducha Świętego wierzący może ją zrozumieć i przyjąć (por. Kol. 1:26-27).
Tajemnica była od wieczności odkryta, i też od wieczności przeznaczona (predestynowana) ku chwale naszej (por. Ew. Mateusza 25,34; 1 Piotra 1,4). Krzyż nie był ‘wypadkiem’, ‘planem B’, lecz był od wieczności Bożym planem zbawienia. Naszą chwałą jest nasze zmartwychwstanie (1 Koryntian 15,40-42), życie wieczny (Rzymian 2,7). Jezus już jest w chwale (Filipian 2,9-11) i każdy wierzący ma udział w Jego chwale(Rzymian 8,18; 9,23; 2 Koryntian 4,17). Zmiana ku chwale w wierzącym już się zaczęła (2 Koryntian 3,18).

Mądrość świata jest przeciwnikiem mądrości Bożej. Istnieje ogromny kontrast między wierzącym żyjącym w chwale, a władcami świata, którzy są „do niczego’. Wierzący i niewierzący żyją w dwóch kompletnych różnych światach: wierzący żyje w światłości Bożej, a niewierzący żyje dalej w swojej mądrości, w ciemności. Niewierzący skupia się na ‘mądrości’ świata, prowadzącej do ‘władzy’, skupia się na własnej chwale. Przez takie skupienie nie możesz widzieć mądrości Bożej w krzyżu; władcy świata nie rozpoznają ani nie uznają mądrości Bożej.

w. 9-10a:
Paweł kończy tą część argumentacji cytatem z Księgi Izajasza. Problem jest tylko, że nie jest to dokładny cytat, lecz raczej parafraza być może z Izajasza 64,4 ale też 65,16
Niektórzy twierdzili, że Paweł cytuje z apokryfów, ale tak naprawdę tego nie wiemy.
Gramatyka greckiego tekstu się nie zgadza, co powoduje, że znaczenie jest nie całkiem jasne.
Pewnym jest, że cytat stanowi podsumowanie poprzedniej argumentacji.
Boża tajemnica znane jest tylko wśród Bożych ludzi, ponieważ mają Ducha Świętego.

w. 10b-12:
Człowiek sam z sobie nie jest w stanie poznać i znać Boga (por. Izajasz 55,8). Człowiek tylko może poznać Boga, jeżeli Bóg da mu swego Ducha Świętego, umożliwiającego zrozumienie.
Duch bada głębokości Boże, co wskazuje na Jego tajemnicę, która była ukryta.
Argumentacja przebiega następująco: tak jak nie możemy nic wiedzieć o innym człowieku, o ile sam nie objawi faktów na swój temat, tak samo nie możemy poznać Boga bez Jego objawienia. Inicjatywa zmierzająca do poznania Boga Zawsze wypływa od Boga. Możemy poznać Boga, tylko dlatego, że Bóg sam się objawił i umożliwił nam Jego poznanie przez Ducha Świętego.

Paweł nie pisze o kontraście między różnymi duchami, lecz o kontraście między światem ludzkim a sferą Boga. Duch Święty pochodzi z „innego świata”, dlatego człowiek może poznać ten inny świat jedynie przez Ducha Świętego, przez objawienie Boże.  
Podstawowa różnica w myśleniu: Grecy myśleli, że mają boskiego ducha (iskrę) w sobie, więc mają w sobie już jakiś rodzaj kontaktu ze sferą boską, ale Paweł naucza, że tylko kiedy ktoś jest w Chrystusie otrzymuje Ducha Świętego. „Mądrzy” Grecy nie mają żadnego boskiego lub bożego ducha, lecz tylko ducha świata.

w. 13:
Paweł mówi znowu o swoim głoszeniu (por. w. 4). Nie głosi poprzez piękne słowa, lub mocną argumentację, lecz przez Ducha Świętego.
Tłumaczenie czasownika przykładając jest nieco kłopotliwe (w NT występuje tylko jeszcze w 2 Kor. 10,12), można też tłumaczyć jako porównując, interpretując, łącząc.
Gramatyka jest nie całkiem jasna. Tłumaczenie tzw. Brytyjki: przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę, ale można też tłumaczyć: Przykładając/wyjaśniając duchowe dary/rzeczy językiem Ducha, lub: duchowym językiem, lub: ludziom Ducha (w greckim tekście występuje trzy razy wyraz pneumatikoi /a, co jest problematyczne, gdyż funkcja gramatyczna jest niejasna).
Najbardziej logicznym tłumaczeniem  byłoby: wyjaśniając duchowe rzeczy duchowymi słowami (duchowym językiem).
Rzeczy duchowe wskazują na Ewangelię ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Chrystusa, stanowiącą mądrość Bożą.              

w. 14-15
Człowiek zmysłowy lub naturalny (gr.: psychikoi) oznacza człowieka bez Ducha Świętego, czyli niewierzącego (Judy 9). Nie jest to równoznaczne z człowiekiem cielesnym (gr.: sarkinoi, np. 3,1). Człowiek taki odrzuca to, co jest od Boga, a to co jest duchowe jest dla niego głupstwem, nie chce słyszeć Prawdy.
Naturalny człowiek nie może poznać (por. Rzymian 1,20), ponieważ uważa duchowe sprawy za głupstwo. Tylko mając Ducha Świętego, czyli będąc w Chrystusie możemy poznać i zrozumieć duchowe sprawy.  
Wyraz tłumaczony jako rozsądzać (gr. anakrinein) występuje tylko dziesięć razy w Nowym Testamencie, wyłącznie w I Koryntian. Wyraz ten oznacza (dokładnie) badać, sprawdzać, np. w sprawie sądowej. Nie oznacza sądzić lub rozróżnić. Człowiek zmysłowy bada Boże prawdy za pomocą swoich możliwości i ich nie uznaje (por. Rzymian 1,28).
Niektórzy na podstawie między innymi tego wersetu twierdzą, że nie wolno krytykować wierzącego, twierdzącego, że Duch Święty mu to przekazał. Jest to bardzo niebezpieczna i w dodatku nie biblijna praktyka, która powoduje, że chrześcijanie mogą wszystko „w duchu” powiedzieć i są nietykalni dla krytyki. Paweł zdecydowanie tego nie naucza. Twierdzi natomiast, że niewierzący, nie posiadający Ducha, nie mają prawa oceniać lub krytykować Ewangelii, ponieważ jej nie znają i nie rozumieją (por. Rzymian 8,33).

Wszelkie ruchy ‘elitarne’ powoływały się na ten tekst, aby ‘udowodnić’ np że Duch Święty objawił im coś (proroctwo) i w związku z tym są poza krytyką. Niektórzy nie pozwalają na żadną krytykę swych wypowiedzi „przez Ducha Świętego”, co powoduje, że stoją ponad wszelką krytyką i sprawdzaniem. Jest to nie biblijna i niebezpieczna nauka i praktyka.
Nie poznamy głębszej tajemnicy, nie nabędziemy wiedzy o Bogu poprzez objawienia i sny, lecz tylko i wyłącznie przez słowo Boże, przez głoszenie. Duch Święty jest nam potrzebny abyśmy mogli we właściwy sposób reagować na Słowo Boże: nawrócenie i zrozumienie.

Dar Ducha Świętego nie powoduje rozróżnienia wierzących na mniej lub bardziej duchowych. Duch Święty powoduje, że wierzący ma specjalny status, wyodrębniony od świata, mający wieczną wiedzę i rozum, którego świat w całej swojej ginącej mądrości nie posiada.
Być duchowym nie może prowadzić do elitaryzmu. Każdy wierzący jest duchowy, tylko niektórzy nie zachowują się odpowiednio, o czym Paweł wspomina w następnym akapicie.

w. 16:
Apostoł kończy tą część argumentacji cytatem z Izajasza 40,13, który podsumowuje wszystko co powiedział: człowiek może poznać Bożą Prawdę tylko przez Ducha Świętego.