11 May 2015

1 Koryntian 13:1-13



Bible Study

Nazywany jest hymnem o miłości, ale tak naprawdę nim nie jest, lecz częścią argumentacji Apostoła Pawła dot. problemów w Koryncie.
W Koryncie istniał problem związany z hierarchią i konkurencją w sprawach darów Ducha Świętego. Kwestią jest, czy sposób używania darów jest kierowana przez miłość czy przez pychę i egoizm. Chrześcijanie, którzy uważają, że posiadają więcej lub lepsze dary niż inni, będąc z tego dumnymi są aroganccy, bez miłości.

Dlatego tzw. hymn o miłości nie jest dygresją, lecz zastosowaniem tego, co Apostoł napisał na temat darów. Miłość jest „cementem między kamieniami, z których jest zbudowany kościół”. Ale miłość jest czymś więcej, jest ściśle związana z darami.
Krzyż jest manifestacją miłości Bożej w świecie (Rz. 5:8; 8:37; Gal. 2:20; Ef. 5:2).

w. 1
W tekście następuje nagła zmiana na pierwszą osobę l.poj.; Paweł nie opisuje czegoś, lecz mówi o sobie.
Miedź dźwięcząca – znaczenie jest niejasne. Dosłownie oznacza coś takiego jak: hałaśliwy brąz/mosiądz (wyrazu cymbał nie ma w tekście). Wyraz hałaśliwy jest używany, aby określić dźwięk morza podczas burzy. Ten grecki wyraz nigdy nie jest używany, aby oddać dźwięk instrumentu muzycznego. Można, więc tłumaczyć: Jestem hałaśliwym kawałkiem metalu zamiast pięknie brzmiącym instrumentem.

w. 2
Dla człowieka ważna jest wiedza. Tajemnica Boża została objawiona w krzyżu, ale musimy mieć świadomość, że wielu innych tajemnic Bożych nie znamy.
Bez miłości wszelka wiedza jest bezużyteczna. Tylko miłość może rozumieć mądrość krzyża.
Czy ktoś jest kimś lub niczym zależy od relacji z Bogiem.

w. 3
Dać biednym samo w sobie nie oznacza jeszcze miłości. Mogę dać z powodu egoizmu (np.: ważne jest, że inni to widzą, chcę coś zyskać, lub chcę uniknąć kary – 1 Kor. 11:30). Ważna jest intencja miłości.
Modelem miłości jest sam Chrystus, który siebie samego oddał (Gal. 2:20; Rz. 5:6-8; 2 Kor. 8:9).
Choćbym ciało swoje wydał na spalenie - grecki tekst nie jest całkiem jasny.

w. 4-7
W tych wersetach następuje opis miłości nie poprzez przymiotniki, lecz czasowniki. Miłość nie jest wyrazem, lub teorią czy nastawieniem, lecz musi zostać czynnie wyrażona. Bez czynów nie ma miłości.
Paweł wymienia faktycznie każdy rodzaj grzesznego zachowania Koryntian, co wskazuje na to, że prawdziwym problemem Koryntian jest brak miłości. Czyny Koryntianie zaprzeczają czynom wypływającym z miłości. 
Ironia: Paweł wyraża pochwałę miłości jednocześnie oskarżając Koryntian o brak miłości.
To nie hymn, lecz komentarz do tego, co jest złe w korynckim zborze. Miłość jest testem życia wiary a Koryntianie nie zdali tego testu. Jedynym, co teraz powinni zrobić Koryntian jest, wyrzucić z siebie arogancję i pychę, pożegnać się z egocentryczną ‘pobożnością’.
Wszystko, czego Koryntianie nie czynią i czym nie są, Bóg jest i czyni. Bóg jest cierpliwy (Rz. 2:4; 9:22; 11:22); Bóg jest dobrotliwy/miły (Rz. 2:4; 11:22; Tyt. 3:4). Bóg nie toleruje niesprawiedliwości i zakrywa nasze grzechy w Chrystusie.
Miłość reaguje na innych ludzi, jak Bóg reaguje na nas w Chrystusie (Ef. 4:32).

w. 7: Wszędzie gdzie czytamy wszystkie można też czytać zawsze.
Zazdrość – gr. wyraz (zeloi) może być pozytywna lub negatywna, oznacza zazdrość, zawiść lub gorliwość. Zawiść była cechą kościoła korynckiego.
Chełpliwość – po grecku bardzo rzadki wyraz oznaczający dumne mówienie, które rani innych.
Nadymać się – arogancja.
Postępować nieprzystojnie – postępować wstydliwie, niewłaściwie; może mieć konotacje seksualne, ale nie musi. Ten sam czasownik w 7:36.
Nie szuka swego, własnej korzyści. Opisana miłość nie jest taka jak miłość określana przez gr. wyraz eros, która szuka własnej satysfakcji.
Nie unosić się – nie być nadmiernie zirytowanym, wybuchać od razu w gniewie.
Nie myśli nic złego – dosł.: nie księguje zła = nie pamięta wszystkiego, co inni czynią, nie archiwizuje pamięci o złych rzeczach, nie chce się mścić. Ten sam wyraz używany jest, aby
wyrazić, że Bóg nie poczyta nam naszych grzechów. (2 Kor. 5:19).

w. 8-13
Celem wierzących ma być budowanie życia duchowego: osobistego życia oraz budowanie zboru. Pobożność i mówienie językami nigdy nie są celem samym w sobie.

Wyraz przeminie (w. 8) można też tłumaczyć: zostaje zniszczony.

Dary Ducha Świętego funkcjonują w obecnym świecie, ponieważ ich potrzebujemy, ale zgasną w nowym stworzeniu po powrocie Jezusa. Natomiast miłość jest wieczna.

Paweł relatywizuje dary. Mówienie językami nie jest dowodem duchowości (można tu łatwo oszukać i nauczyć się takiego mówienia).

Nie znaczy to jednak, że dary są nieważne; w rozdz. 14 Paweł zachęca do używania darów.

w. 11
W kontraście dzieciństwa z życiem dorosłym nie chodzi o różne rodzaje wierzących, ani też o okres początkowy historii Kościoła, ale o okres po zamknięciu kanonu Biblii.
Nie oznacza, że dzieci są gorsze niż dorośli. Dzieciństwo jest okresem ludzkiego życia, które jest dobre i ważne. Ważnym jest też, że dzieciństwo kiedyś się kończy i człowiek przechodzi do następnego okresu. Każdy wiek ma swój charakter.
Nie można mówić, że mówienie językami jest niegodne, bo dziecięce. Mówienie językami nie jest znakiem niedojrzałej wiary, lecz znakiem tego wieku (czyli świata przed powrotem Jezusa). 

Zwierciadło (lustro) – Korynt był znany z produkcji luster wysokiej jakości, Koryntianie byli bardzo dumni ze swoich luster.
Lustro nie jest dokładnie rzeczywistością, lecz jest wiernym jej odbiciem. Podobnie jak zdjęcie jest odbiciem rzeczywistości. Zdjęcie jest ważne, ale kiedy poznamy rzeczywistość, nie potrzebujemy już zdjęcia.

Twarzą w twarz jest idiomem ST (np. Rdz. 32:30; Wj 33:11) oznaczającym, że znamy coś bezpośrednio, nie przez pośrednika lub poprzez sen.

Koryntianie mieli złe pojęcie eschatologiczne (= nauczanie dot. dni ostatecznych). Myśleli, że czas przyszły, czas nowego stworzenia już się spełnił, że już żyją w pełni w nowym stworzeniu. Apostoł podkreśla, że pełna chwała i zmiana wierzącego w nowe stworzenie w Chrystusie dopiero nastąpi po zmartwychwstaniu i w nowym stworzeniu. Duch Święty, którego każdy wierzący otrzymuje jest gwarancją tej przyszłej sytuacji.
Teraz jeszcze nie mamy pełnej wiedzy, dlatego potrzebujemy proroctw i innych darów, ale po powrocie Jezusa będziemy mieć pełną wiedzę, dlatego nie będziemy ich potrzebować, tak jak dorosły już nie potrzebuje szkoły, aby się uczyć pisać i czytać.
W nowym stworzeniu poznamy, że ważniejszym niż znać Boga jest to, że Bóg zna nas.

Miłość agape
Można często słyszeć opinie, że greckie słowo agape / agapeo oznacza tylko miłość Bożą
i chrześcijańską. Nie jest to jednak prawdą, gdyż grecki wyraz agape bywa różnie używany.
Np. grecki tłumaczenie (Septuaginta) z której Apostoł Paweł często cytuje, w 2 Sam. 13:1 używa w greckim tłumaczeniu czasownika agapeo. W Ew. Jana czytamy kilkakrotnie, że Ojciec miłuje Syna. Raz używane jest agapeo (Jn 3:35) a innym razem phileo (Jn 5:20). Miłość do świata można też określać wyrazem agapeo (np. 2 Tym. 4:10).
Grecki wyraz agape nie oznacza wyższej miłości, lecz jest jednym z kilku określeń miłości.
Miłość Boża i miłość chrześcijańska jest inna i wyższa niż inne rodzaje miłości, ale nie możemy ‘uchwycić’ jej w słowach.

W tym rozdziale nie chodzi o kontrast między miłością Bożą i ludzką, lecz o kontrast miłości egoistycznej i miłości, która oddaje siebie.
Boża miłość istnieje sama z siebie i miłuje też to, co nie jest godne miłości. Ludzka miłość zawsze jest związana z emocjami i skierowana do kogoś, kto jest ‘godny’ miłości.

Miłość powinna kierować chrześcijańskim życiem (Ew Jana 13:35). Nie dary Ducha Świętego, lecz miłość jest dowodem, że ktoś ma Ducha Św. Ktoś może nawet mieć dary (albo raczej wydaje nam się, że ma…), ale tak naprawdę nie mieć Ducha Świętego.