21 Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy, 22 i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy, 23 gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, 24 i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, 25 którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej przez to, że w cierpliwości Bożej pobłażliwie odniósł się do przedtem popełnionych grzechów, 26 dla okazania sprawiedliwości swojej w teraźniejszym czasie, aby On sam był sprawiedliwym i usprawiedliwiającym tego, który wierzy w Jezusa.
Apostoł Paweł omówił szczegółowo
problem grzechu ludzkiego oraz jego powszechność (Rzymian 1:18-3,20). Wyjaśnił
i udowodnił, że każdy człowiek jest grzeszny i zasługuje na wieczną śmierć, co jest
wiecznym potępieniem. Żaden człowiek nie jest sprawiedliwy i nie jest w stanie
sam zapłacić za swoją winę. Dlatego człowiek potrzebuje zbawienia i
usprawiedliwienia, pochodzącego nie od niego samego, ale od Boga.
Teraz Apostoł Paweł powraca do swojej wcześniejszej
wypowiedzi (1:15-17), mianowicie, że zbawienie od grzechów jest możliwe jedynie
w Jezusie Chrystusie.
Apostoł kontrastuje starą i nową erę
człowieka. Stary człowiek, człowiek nienawrócony, żyje w grzechu i potępieniu.
Po nawróceniu i uwierzeniu, nowy wierzący człowiek jest zbawiony w Chrystusie.
Człowiek wierzący żyje w nowej erze zbawienia. Ten kontrast pomiędzy dwiema
erami w historii zbawienia jest jedną z podstawowych koncepcji teologicznych
Apostoła.
Stara era była zdominowana przez gniew Boży (Rzymian 1:18), a nowa era
jest zdominowana przez objawioną sprawiedliwość
Bożą.
Sprawiedliwość Boża została objawiona w
Prawie (w Zakonie) i Prorokach, czyli w Starym Testamencie. Stary Testament
składa świadectwo sprawiedliwości Bożej oraz pokazuje, że człowiek jest
niesprawiedliwy. Podczas, gdy Stary Testament mówi o ludzie Bożym, Izraelu, z
którym Bóg zawarł przymierze, teraz sprawiedliwość Boża jest widoczna dla
wszystkich. Ewangelia nie jest wyłącznie sprawą Izraela, lecz jest dla całego
świata. Ewangelia jest uniwersalna, nie jest przeznaczona tylko dla jednego
ludu, lecz dla każdego, kto wierzy; nie
ma różnicy (w. 22), nie ma wyjątku. Usprawiedliwienie jest z łaski, przez wiarę dostępne dla każdego.
Wszyscy
zgrzeszyli i brak im chwały Bożej (w.
23b). Chwała Boża oznacza w Biblii wielkość obecności Bożej. Wieczne życie
oznacza dla wierzącego bycie częścią chwały Bożej (por. np. Izajasz 35:2;
Rzymian 8:18; Filipian 3:21: i inni). Być w chwale Bożej, oznacza być jak
Chrystus w obecności Boga Ojca (Rzymian 8:29-30; Filipian 3:21). Być
pozbawionym chwały Bożej, oznacza, że człowiek już nie jest taki, jak został
stworzony na obraz Boga i nie żyje w społeczności z Nim w taki sposób, jak Adam
i Ewa żyli w raju (Rodzaju / 1. Mojż. 1:27). Przez upadek w grzech człowiek
stracił życie z Bogiem i został wygnany z raju (Rodzaju / 1 Mojż. 3:23-24).
Przez grzech człowiek z natury żyje w oddaleniu od Boga i nawet nie szuka Go.
Naturalnym stanem człowieka jest to, że żyje bez Boga w grzechu, jest martwy. W
poprzednich rozdziałach listu Apostoł Paweł opisuje obszernie grzeszność
człowieka i jego bunt przeciwko Bogu.
Z powodu swojej świętości Bóg nie może
inaczej reagować na grzech niż gniewem. Bóg nie może tolerować nawet najmniejszego
grzechu.
Przez Zakon (lub: Prawo, lub też w
ogólności: Stary Testament) człowiek może poznać świętość Bożą oraz własną
grzeszność. Zakon uczy człowieka także, że potrzebna jest zapłata, odbycie kary
za grzech. Sprawiedliwość wymaga kary.
Jednak samo Prawo, ani nie pomaga, ani
nie umożliwia człowiekowi zbawienia, lecz pokazuje, że jest to rzecz niemożliwa
– co Paweł udowodnił w Rzymian 2:1-3:20.
Potrzebne jest odkupienie kary. Wyraz, używany
w tym miejscu przez Apostoła oznacza pierwotnie: wyzwolenie przez zapłacenie
okupu. W języku greckim pierwszego wieku wyraz ten był często używany, aby
określić wykupienie więźniów, więźniów wojennych lub niewolników. Oznacza więc
dać komuś życie i wolność w sytuacji, w której ten człowiek nie był w stanie
cokolwiek do tego dodać. Wyraz ten otrzymał potem bardziej ogólne znaczenie wyzwolenie
lub wybawienie.
Podobnie, jak więzień wojenny zostaje
wyzwolony, ponieważ ktoś zapłacił za niego okup, tak człowiek zostaje wyzwolony
od grzechów i od gniewu Bożego poprzez ofiarę Chrystusa, która stała się okupem
dla nas, abyśmy mogli żyć.
Kontrast między wersetem
Bóg gniewa się z powodu naszych grzechów,
ale zamiast zostawić nas lub ukarać, sam daje rozwiązanie tego ogromnego
problemu (w. 25-26). Bóg zniósł grzechy człowieka (por. Dz. Apostolskie
14:16-17; 17:30). Mimo wszystkich grzechów Izraela i innych narodów Bóg chciał
się pojednać. Ustanowił Jezusa Chrystusa, aby przez swoją śmierć dokonał
pojednania między człowiekiem a Bogiem. Bóg nie mści się na człowieku, ale
reaguje miłością na jego grzech i zło.
Teraz, w tym czasie, Bóg chce okazać nam sprawiedliwość. Bóg pokazuje, że
jest sprawiedliwy właśnie przez to, że usprawiedliwia wszystkich wierzących w
Jezusa Chrystusa.
Bóg jest więcej niż sędzią. Sędzia
działa w imieniu wymiaru sprawiedliwości, ogłaszając wyrok: deklaruje, czy
podejrzany jest sprawiedliwy, czy nie. Bóg jest także Królem, a dobry król dąży
do sprawiedliwości w swym kraju, sprawiedliwości w prawie oraz między ludźmi.
Aby rozumieć sprawiedliwość Bożą, nie należy
poprzestać na wyszukaniu wyrazu sprawiedliwość w słowniku. Należy zrozumieć kim
jest Bóg? Tego możemy się dowiedzieć i dobrze Go poznać, czytając Stary Testament: Prawo i Proroków. Tam
czytamy, jak Bóg stworzył świat, jak Bóg chodził z ludźmi, będąc pełen
cierpliwości wobec swego ludu. Jeśli czytamy np. Księgi Wyjścia i Liczb (II i
IV Mojż.) możemy tylko się dziwić, jak to jest możliwe, że Pan był tak
cierpliwy, i że w końcu, mimo wszystkich buntów i niewiary Izraela, jednak przyprowadził
ich do ziemi obiecanej, którą podarował im, jako niezasłużony prezent.
Czytamy wszędzie w Piśmie Świętym, jak
poważny jest grzech. Bóg gniewa się, On jest ogniem
trawiącym (Hebrajczyków 12:29). Kiedy zrozumiemy
jak bardzo winni stoimy przed gniewającym się Bogiem, wtedy dopiero zrozumiemy,
czym jest okup. Wtedy dopiero zaczniemy rozumieć, co oznacza być
sprawiedliwym.
Bóg przeznaczył Chrystusa jako ofiarę,
jako okup na odpuszczenie naszych grzechów, dla okazania
sprawiedliwości swojej (w.
25). Zadośćuczynienie przez ofiarę Chrystusa nie tylko usprawiedliwia
człowieka, ale także udowadnia sprawiedliwość Bożą. Bóg nie lekceważy naszego
grzechu, nie udaje, jakby nic nie było, gdyż to byłoby niesprawiedliwe. Sprawiedliwość
Boża w wersetach 21-22 oznacza akt usprawiedliwienia, czyli deklarowanie
niewinnym, sprawiedliwym. W wersetach 24-25 jednak sprawiedliwość oznacza
także, że charakter Boga jest sprawiedliwy. Bóg zawsze działa zgodnie z własnym
charakterem i istotą.
Usprawiedliwieni darmo (w. 24) nie oznacza „uczynienia sprawiedliwymi” w sensie
moralnym. Również nie znaczy, że Bóg nas widzi jako sprawiedliwych, mimo faktu,
że nimi nie jesteśmy. Usprawiedliwienie oznacza, że Bóg – jak sędzia –
deklaruje nas sprawiedliwymi. Sędzia na rozprawie sądowej decyduje, kto jest
winny, a kto sprawiedliwy i od momentu deklaracji jest to legalną
rzeczywistością. Człowiek deklarowany sprawiedliwym przez sędziego nie może już
zostać osądzony lub ukarany. W momencie nawrócenia, człowiek zostaje w Jezusie
Chrystusie deklarowany, jako sprawiedliwy. Skutkiem tego jest, że Bóg nas widzi
w Chrystusie jako sprawiedliwych. Warunkiem jest, że jesteśmy w Chrystusie.
Należy pamiętać, że to cudza sprawiedliwość. Nie jest to nasza sprawiedliwość,
lecz sprawiedliwość Chrystusa, która została nam poczytana, zaliczona.
Usprawiedliwienie następuje za darmo, z jego łaski. Łaska jest jednym z kluczowych pojęć teologicznych
Pawła. Określa sposób w jaki Bóg działa w Chrystusie, mianowicie daje to
całkowicie, bez rekompensaty. Nie musimy nic robić, aby móc być sprawiedliwymi,
nawet nie możemy nic zrobić. To jest esencja łaski, że otrzymujemy to bez
żadnej zasługi lub uczynku z naszej strony. Usprawiedliwienie z łaski
otrzymujemy tylko i wyłącznie przez wiarę.
Zbawienie jest wyłączną inicjatywą
Boga, a nie człowieka. Człowiek sam z siebie nie jest w stanie nic zrobić dla
swojego zbawienia.
Bóg pragnie zbawić grzesznego,
zbuntowanego człowieka przez ofiarę Chrystusa, okazując w tym swoją łaskę i
sprawiedliwość. W ten sposób wierzący człowiek może znowu żyć w społeczności z
Bogiem.