14 February 2012

Nieurodzajne drzewo figowe

Ew. wg Łukasza 13,1-9

1 W tym samym czasie jacyś ludzie oznajmili Jezusowi o Galilejczykach, których krew Piłat mieszał z ich ofiarami.

2 A On odpowiedział im: Czy myślicie, że ci Galilejczycy byli większymi grzesznikami niż pozostali mieszkańcy Galilei, że tak ucierpieli?
3 Nie, mówię wam, lecz jeśli się nie opamiętacie, wszyscy podobnie zginiecie.

4 Albo czy myślicie, że tych osiemnastu, na których runęła wieża w Siloe i zabiła ich, było większymi winowajcami niż pozostali mieszkańcy Jeruzalem?
5 Nie, mówię wam, lecz jeśli się nie nawrócicie, wszyscy tak samo zginiecie.

6 Odpowiedział im też następującą przypowieść:
Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy. Przyszedł, by szukać na nim owocu, lecz nie znalazł. 7 Wówczas powiedział do ogrodnika: Oto od trzech lat przychodzę, by znaleźć owoc na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Zetnij je, po co jeszcze ziemię marnuje. 8 Ten jednak mu odpowiedział: Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw, a ja je okopię i obłożę nawozem. 9 Może zaowocuje w przyszłości, a jeśli nie, wtedy je zetniesz.


Kontekst
Całość ewangelii wg Łukasza 12,1-13,9 tworzy jedność. W rozdz. 13,10 zaczyna się wydarzenie w innym dniu.  
Całość składa się z dialogów miedzy Jezusem a słuchaczami. Ten ostatni fragment jest jakby klimaksem ( momentem napięcia wywołanego rozwojem akcji, poprzedzającym jej zakończenie).
Rozdział 12 skupia się na tematach wokół bezpieczeństwa, nadziei i zaufania. Jezus naucza i zwraca uwagę na to, aby skupić się na Królestwie Bożym, zamiast na rzeczach materialnych (por. „Słowo” nr. 10, paźdz. 2011, artykuł „Przypowieść o bogatym rolniku”).
Istnieją spory, dyskusje wśród biblistów, czy kontekst (w. 1-5) jest kontekstem oryginalnym przypowieści opowiadanej przez Jezusa. Są to dyskusje spekulacyjne. Jasnym jest, że ewangelista Łukasz chce, żebyśmy w ten sposób, w tym kontekście czytali.

Tło historyczne i kulturowe
Drzewo figowe nie funkcjonuje jako tak jasny symbol Izraela, jakim jest np. krzew winny, ale bywa używane czasami jako obraz Izraela (np. Ks. Jeremiasza 24,1-10; Ks. Ozeasza 9,10; Ks. Micheasza 7,1).
Winnice i drzewa figowe są kojarzone z pokojem i dobrobytem (por. Ks. Powt. Prawa 8,8; 2 Ks. Królewska 18,31), a ich nieobecność była postrzegana jako przekleństwo i kara (Ks. Liczb 20,5).
Krzew winny i drzewo figowe są symbolami prawdziwego pokoju. Obraz, że ktoś siedzi pod swoim drzewem figowym stał się symbolem ery mesjańskiej (1 Ks. Królewska 4,25; Ks. Micheasza 4,4; Ks. Zachariasza 3,10).

Pierwsze owoce krzewu winnego i pierwsze figi są obrazem czystego, wiernego ludu (Ks. Ozeasza 9,10), a brak owoców obrazem bezbożności i służenia innym bogom (Ks. Ozeasza 9,16).

Rośliny nie przynoszące owoców są w Biblii obrazem niewiernego narodu lub niewiernych ludzi (por. Izajasz 5,1-7; Jeremiasz 8,13; Micheasz 7,1-2; Ozeasz 9,16; Ew. Mateusza 7,16-20 / Ew. Łukasza 6,43-45).
Zniszczenie, ścięcie krzewu winnego czy drzewa figowego, jest metaforą sądu (Psalm 105,33; Jeremiasz 29,17; Ezechiela 17,9; 19,12-14; Ozeasza 2,12; Joela 1,7.12; Amosa 4,9).

Symbolika elementów przypowieści jest więc doskonale znana ze Starego Testamentu. Ciekawym jest natomiast, co Jezus uczynił z tymi symbolami.
W Izajasza właściciel winnicy likwiduje i niszczy swoją winnicę z powodu braku owoców, natomiast w przypowieści Jezusa właściciel wykazuje więcej cierpliwości, dając drzewu jeszcze trochę czasu. W przypowieści jest miejsce na czas łaski przed sądem, którego u Izajasza nie znajdujemy.
Musiało to być niespodziewane zakończenie dla słuchaczy, którzy z pewnością znali przypowieści Izajasza.
Jezus nie tylko zwraca uwagę na to, że drzewu dano dodatkowy czas na owocowanie, ale także dodatkową troskę ogrodnika, co jest czymś, czego nigdzie więcej w Starym Testamencie nie znajdujemy.
Mimo faktu, że po trzech kolejnych latach nie było owoców, ogrodnik uważa, że warto jeszcze dać czas i włożyć wysiłek. Ale stawia oczywiście wymaganie, aby drzewo w końcu wydało owoc, bo jeśli nie, to czeka je zniszczenie.

W wersie 8 wyraz tłumaczony jako pozostaw jest w innych miejscach tłumaczony jako przebacz (dosł.: zostaw winę; np. w Ew. Mateusza 6,12; 26,28; Ew. Łukasza 6,37).

Drzewa figowe przynoszą wczesne owoce w maju, czerwcu oraz późniejsze letnie figi w sierpniu/październiku. Według Pliniusza drzewo figowe daje przez 10 miesięcy w ciągu roku  owoce.
To, że drzewo figowe stało w winnicy, nie było niczym dziwnym. Widzieliśmy już, że w Starym Testamencie krzew winny i figa są niejednokrotnie wspominane razem. Drzewo figowe było często używane w winnicy, jako podpora, po której latorośle mogły się piąć.

W Ewangelii występuje jeszcze inna opowieść związana z drzewem figowym, w której Jezus przeklina drzewo z powodu braku owoców (Ew. Mateusza 21,18-22; Ew. Marka 11,12-14. 20-25).
Spotykamy także inne przypowieści o drzewie figowym (Ew. Mateusza 24,32-33; Ew. Marka 13.28-29; Ew. Łukasza 21,29-31). Jednak te trzy sytuacje i teksty są bardzo różne i skupiają się na różnych kwestiach. Nie istnioeje realna relacja między nimi.
 
Tekst: 13,1-5
W poprzednim fragmencie Jezus mówił o sądzie (12,47-59). Teraz nagle przyszli ludzie, którzy odpowiedzieli, poinformowali o pewnym strasznym wydarzeniu. Nie znamy tego wydarzenia z innych źródeł, ale znane są podobne wydarzenia i ze źródeł historycznych wiemy , że Piłat był znany ze swego okrucieństwa.
Święto Paschy było i jest jedynym żydowskim świętem, gdzie „świeccy” sami brali udział w składaniu ofiary (normalnie wykonywanym przez kapłanów). Prawdopodobnie podczas takiego ofiarowania żołnierze Piłata zabili pewnych zelotów, gorliwych Żydów wyrażających skrajne opinie. 
Niektórzy bibliści uważają, że opowiadający chcieli poddać Jezusa próbie, by wykazał po której stronie stoi (por. 11,53-54). Czy stoi po ich stronie i potępia Piłata, czy nie. Jest to sprawa czysto polityczna. Jest to możliwym, ale nie jest to do końca pewne.
Oponenci Jezusa rozpoczynają dyskusję dotyczącą relacji miedzy grzechem, a sądem (tu w formie klęski); innymi słowami: jeśli kogoś spotyka klęska lub gwałtowna śmierć, z pewnością musiał ciężko zgrzeszyć i za to zostaje ukarany. Sam sobie na to zasłużył.
W starożytnym świecie takie poglądy były bardzo popularne (por. np. Ks. Hioba 4,7-8; 8,20; 22,4-30; Ew. Jana 9,1-2; Dzieje Apostolskie 12,19b-23).
Nieco wcześniej Jezus mówił o sądzie (12,49-59), a teraz jego rozmówcy, zadając pytanie, chcą odwrócić uwagę od siebie mówiąc o innych, których spotkał sąd.

Jezus nie akceptuje takiego sposobu interpretacji wydarzeń. Odpowiada natomiast, że właściwą reakcją na wiadomość o sądzie powinno być nawrócenie. Jezus dodaje jeszcze, że to, że jeszcze żyją, nie oznacza, że nie zgrzeszyli, lecz raczej, że jest to znak miłosierdzia Bożego.

Na koniec Jezus nawołuje do nawrócenia się, ponieważ sąd Boży czeka wszystkich, którzy się nie nawrócą.
Wypowiedź Jezusa była bardzo odważna, a zarazem „politycznie niepoprawna”, co było w tych czasach niebezpieczne i ryzykowne. Reakcja Jezusa była zaskakująca dla zgromadzonych: oto informują go o zabitych przez znienawidzonego wroga Galilejczyków, a Jezus mówi do nich, że wszyscy powinni się nawrócić, bo jeśli nie - mogą podobnie zginąć (podobnie jak zamordowani przez Piłata) i to po prawdziwym sądzie. Jezus stwierdził tym samym, że oni sami są podobnie winni jak ci, których uważali za winnych.

To ostre ostrzeżenie jest wstępem do przypowieści, opowiedzianej przez Jezusa.

Tekst: 13,6-9
Przypowieść ma bardzo prostą strukturę: problem, rozważanie sytuacji, i na końcu następuje rozwiązanie,
Sytuacja jest doskonale znana słuchaczom: właściciel, który sam nie pracuje w winnicy, przychodzi zobaczyć swoją własność i zauważa drzewo, które już trzeci rok z kolei nie przynosi owoców, pomimo, że właściwie już powinno owocować. Chce ściąć drzewo, bo zajmuje miejsce i wyciąga soki z ziemi, nic w zamian nie dając. Sytuacja beznadziejna.
Pojawia się jednak nadzieja: ogrodnik wstawia się za drzewem, chcąc dać drzewu jeszcze szansę i nawet pragnie włożyć sporo swego wysiłku, aby drzewo wydało w końcu owoc.

Już kilkakrotnie w Ewangelii wg Łukasza zostało podkreślone, że dla wierzącego przynoszenie owoców jest ważne. W Ewangelii wg Jana mowa jest o tym, ze latorośl nie przynosząca owoców zostanie ścięta (15,2). We wcześniejszym kazaniu Jezus podkreślał także konieczność przynoszenia owoców (Ew. wg Łukasza 6,43-45). Szczególnie w przypowieści o siewcy temat ten zostaje rozwinięty (Ew. wg Łukasza 8,4-15).
Nawrócenie oznacza zmianę kierunku i sposobu życia. Dlatego nawrócenie zawsze skutkuje zmianą życia; innymi słowy, skutkuje to w owocach (dobrych uczynkach) jako znakach nawrócenia i wiary. Szczególnie Ewangelia wg Łukasza podkreśla, że nawrócenie oznacza zerwanie z grzechem i rozpoczęcie nowego życia (por…..).

Rzeź Piłata na Galilejczykach była wydarzeniem niespodziewanym, podobnie jak przewrócenie się wieży Siloe. Tak samo niespodziewane jest miłosierdzie Boże, które zwleka z sądem, dając jeszcze czas na nawrócenie się. 

W kontekściet ym jest zupełnie jasnym, ze drzewo figowe należy rozumieć jako Izrael, lub Izrael jako przykład ludzi w ogóle.
Niektórzy Bibliści uważają, że przypowieść jest przede wszystkim skierowana przeciw przywódcom Izraela, nie wydającym owocu. Jednak nie ma wystarczającej podstawy w tekście, aby ograniczyć twierdzenie to do przywódców Izraela.
Przesłaniem przypowieści jest nawoływanie do nawrócenia się, i to (podobnie jak u Jana Chrzciciela) dotyczy całego narodu.

Trudniej jest z interpretacją właściciela i pracownika (ogrodnika). Niektórzy bibliści twierdzą, że właściciel to Bóg, a pracownik - Jezus. Jest to jednak spekulacja, która powoduje pewne problemy. Taka interpretacja przedstawia Boga jako surowego Sędziego a Jezusa jako miłosiernego, który jest gotów dać czas na nawrócenie. Taki obraz Boga nie zgadza się z nauczaniem biblijnym - już w Starym Testamencie miłosierdzie Boga jest bardzo jasne. Poza tym obraz ten przedstawia Trójcę, jako związek między osobami, któremu brakuje jedności. 
Należy raczej zinterpretować to jako dyskusję między ‘sądem’, a ‘miłosierdziem’. W rabińskiej literaturze częściej występują dyskusje między różnymi atrybutami Boga (por. np. też Ks. Ozeasza 11,8-9).

Znaczenie okresu trzech lat pozostawia również niejasności. Nie wiemy ile lat miało drzewo i jest to też nieważne. Trzy kolejne lata bez owoców, gdy się ich spodziewało, oznaczają, że drzewo kompletnie zawiodło. Oznacza to, że sytuacja drzewa jest beznadziejna, raczej nie można liczyć się już z tym, że będzie kiedykolwiek wydawało owoce i trzeba będzie je zlikwidować.

Pierwsza część przypowieści jest bliska znaczeniowo „Pieśni o winnicy” (Izajasz 5,1-7) oraz słowom Jana Chrzciciela: Już siekiera jest przyłożona do korzenia drzew. Każde drzewo, które nie rodzi dobrego owocu, będzie wycięte i wrzucone w ogień (Ew. Łukasza 3,9).
Ale druga część przypowieści pokazuje zasadniczą różnicę miedzy przesłaniem Jana Chrzciciela i Jezusa. Kryzys, ogłoszony przez Jana nie jest mniejszy, tylko sąd jest przesunięty na później; jest jeszcze trochę czasu, istnieje jeszcze ostatnia szansa.
Jan głosi: „sąd może w każdym momencie przyjść,” Jezus głosi „sąd przyjdzie z pewnością, ale jeszcze jest trochę czasu.”

Drzewa figowe zazwyczaj są mało wymagające. W przypowieści natomiast ogrodnik daje swoje nadmierne siły i energię żeby tylko drzewo w końcu przyniosło owoc.
Jest to obraz misji Jezusa na ziemi, która – można powiedzieć – jest misją miedzy sądem i łaską. Sąd z pewnością będzie (nikt w Biblii nie mówi tyle o piekle jak właśnie Jezus), ale łaska Boża jest też wielka, gdyż Bóg chce zbawić ludzi (por. Ew. Jana 3,16).
Sytuacja Izraela jest beznadziejna podobnie jak wspominanego drzewa figowego. Izrael powinien być jak zdrowe drzewo figowe, pełen owoców, będąc przez to znakiem Bożego dobrobytu. Izrael jest obrazem całej ludzkości. To co dotyczy Izraela, dotyczy każdego człowieka: sytuacja człowieka wobec Boga jest beznadziejna: człowiek jest grzeszny i ciągle się odwraca od Boga – nie przynosząc owoców. Każdy człowiek potrzebuje łaski Bożej i każdy powinien się nawrócić.
Przypowieść nie głosi, ze sąd został odwołany i nie odbędzie się. Zamiast natychmiastowego zniszczenia, na które zasłużyli wszyscy ludzie, nastąpi czas łaski.
Sąd z pewnością odbędzie się, ale Bóg chce jeszcze dać czas na nawrócenie się.

Koniec przypowieści jest otwarty. Nie jest powiedziane, czy właściciel rzeczywiście przyjął radę pracownika (jest to zakładane, ale nie wypowiedziane). Nie wiemy też tego, czy drzewo w następnym roku rzeczywiście wydało owoce, czy nie.
Jest sprawą otwartą, czy Izrael przyjmie Jezusa czy nie, podobnie sprawą otwartą jest, czy każdy człowiek z osobna przyjmie Jezusa, czyteż nie.

Zastosowanie
Brak wydajności jest podstawą sądu.
Dzisiaj większość ludzi już nie ma świadomości, że kiedyś nastąpi sąd, że czas jest krótki i że każdy kiedyś stanie przed Bogiem. Wielu świadomie odrzuca w ogóle taką myśl.
Jednak Ewangelia głosi – i podobnie my musimy głosić – że sąd Boży z pewnością nastąpi; każdy człowiek kiedyś stanie przed tronem Bożym i odpowie za swoje życie.
Żyjemy w łasce i tylko przez łaskę jesteśmy zbawieni – Reformacja słusznie głosi to ciągle na nowo. Ale łatwo też zapominamy, że nasze życie i nasze czyny (dobre uczynki) mają znaczenie. Uczynki (owoce) nie są potrzebne dla naszego zbawienia, zbawieni jesteśmy bowiem z łaski dzięki wierze w Chrystusa. Uczynki są owocem naszej wiary, wypływają z naszej wiary oraz miłości do Boga, są wyrazem naszej wdzięczności Bogu za to, że nas zbawił, chociaż właściwie nie zasługujemy na to.  Nawrócenie wiąże się ściśle z nowym stylem życia, przynoszącym owoce - dobre uczynki, gdyż wiara bez uczynków jest martwa (List Jakuba 2,26).